Ubisoft chwali się coraz większym zainteresowaniem, jakie budzi wśród graczy Rainbow Six Siege.
Rainbow Six Siege nie zostanie najpopularniejszą grą Ubisoftu, ale chyba mało kogo to zaskoczy. Ciekawsze jest to, że produkcja ta dopiero teraz wchodzi w fazę, w której budzi największe zainteresowanie.
Z opublikowanych przez producenta danych wynika, iż obecnie przy Rainbow Six Siege bawi się nawet 50% więcej graczy niż miało to miejsce w pierwszych tygodniach po premierze.
Wyraźnie akcentowane są przy tym trzy duże dodatki, o jakie wzbogacono Rainbow Six Siege - Black Ice, Dust Line oraz Skull Rain. Ten ostatni debiutował ledwie przed kilkoma dniami.
"Inwestujemy w Rainbow Six Siege tak jakbyśmy inwestowali we własny dom - sprawdzamy rury, fundamenty i całą resztę. To dlatego, że chcemy tu zostać."
Trudno z pełnym przekonaniem twierdzić, że to właśnie ciągły rozwój gry przyciąga nowych graczy. W pewnym stopniu zapewne tak, ale trzeba też pamiętać, że Rainbow Six Siege można było nabyć już w kilku promocjach.
Źródło: ign, ubisoft
Komentarze
5Sam kod dostałem ale wahałem się z użyciem ponieważ słyszałem, że gra potrafiła szukać graczy po 10 minut nawet a ciągu rozgrywek 5v5 połowa ludzi wychodzi po przegranej rundzie wiec szkoda czasu. Może teraz jesli liczba graczy się zwiększyła zobaczę co ta gra warta