Unia Europejska planuje wprowadzić sankcje na konsole do gier. Ograniczenia mają uderzyć w Rosję, która zdaniem unijnych urzędników wykorzystuje tego rodzaju sprzęt do sterowania dronami. Czy rosyjska armia faktycznie korzysta z PlayStation i Xbox w walce?
22 lutego 2025 r. ma zapaść ważna decyzja. Otóż tego dnia Unia Europejska ma ogłosić nową listę sankcyjną wymierzoną przeciwko Rosji. Co ciekawe, na liście znajdują się konsole do gier PlayStation oraz Xbox – informuje portal Defence-Ua.
“Naprawdę przyglądamy się wszystkim rodzajom rzeczy, które pomagają Rosji w prowadzeniu tej wojny, aby umieścić je na liście sankcji. Nawet konsole do gier wideo, ponieważ najwyraźniej właśnie tego używają do kontrolowania dronów” - mówi Kaja Kallas, szefowa unijnej dyplomacji.
Konsole do gier na froncie?
Nie jest tajemnicą, że nałożone do tej pory sankcje popychają armię rosyjską oraz siły walczące po jej stronie do szukania alternatywnych źródeł elektroniki. Dowodem na to jest obecność zachodnich komponentów w dronach Shahed-131/136, superdronie S-70 Ochotnik czy północnokoreańskich pocisków balistycznych KN-23/24. Bardzo często mowa jest o elektronice przeznaczonej na rynek cywilny, która nie jest objęta sankcjami.
Teraz podejrzenie padło na konsole do gier PlayStation oraz Xbox. Ten sprzęt znalazł się na liście sankcyjnej, która zostanie oficjalnie ogłoszona 22 lutego 2025 r. Czy faktycznie rosjanie korzystają z komponentów znajdujących się w konsolach aktualnej generacji, by sterować dronami? Defence-Ua podkreśla, że “obecnie trudno ocenić, dlaczego Federacja Rosyjska naprawdę potrzebowała PlayStation i Xbox w UAV”.
Kontrolery do gier i handheldy na wojnie
W przypadku handheldów na wojnie sprawa jest bardziej oczywista. Ukraińscy żołnierze korzystali np. z konsoli przenośnej Steam Deck do sterowania wieżyczką. Znalazło się nawet miejsce dla kontrolera DualShock 4 v2, za pomocą którego sterowano wieżyczką z wielkokalibrowym karabinem maszynowym. Można więc przypuszczać, że po te same rozwiązania sięgają siły rosyjskie.
Rosja szuka sposobu na wypełnienie pustki spowodowanej przez sankcje. Wyrazem tego jest chęć opracowania krajowych konsol, które mają być rosyjską odpowiedzią na PlayStation i Xbox.
Źródło: Defence-Ua