Ciesz się rozmowami wideo wolnymi od szumów. Masz taką możliwość, niezależnie od tego, czy korzystasz z Google Meet czy Microsoft Teams.
Przekąski i ich szeleszczące opakowania, kubki i szklanki, szczekające psy i płaczące dzieci, przejeżdżające za oknem samochody i motocykle albo telefony rozdzwaniające się w najmniej odpowiednim momencie. Wiele elementów może przeszkadzać w komfortowej rozmowie wideo – nam i naszym rozmówcom. A wspominamy o nich, bo mamy dobrą wiadomość. Zarówno w Google Meet, jak i w Microsoft Teams można już pozbyć się tych wszystkich hałasów.
Google Meet z eliminacją szumu i hałasów z tła
Google obiecał i Google dał. Wykorzystująca sztuczną inteligencję funkcja, której zadaniem jest eliminacja wszelkiego rodzaju szumów i innych hałasów z tła, powstawała przez trzy lata i w tym tygodniu wreszcie zaczyna trafiać do użytkowników Google Meet. Domyślnie jest włączona, a jeśli chcecie ją wyłączyć, to możecie to zrobić, przechodząc do ustawień audio. Prawdopodobnie nie będzie jednak takiej potrzeby, bo (jak możecie się przekonać, oglądając poniższy materiał serwisu VentureBeat) działa pierwszorzędnie.
Rozmowy w Microsoft Teams bez szumów – z Krisp
W Microsoft Teams także wkrótce ma się pojawić taka funkcja, ale nie musimy na nią czekać. Możemy skorzystać z aplikacji Krisp, która skutecznie eliminuje szumy po naszej stronie, jak i hałas docierający do nas z głośników, a więc pochodzący od naszych rozmówców. Pobierzcie ją stąd, a następnie skonfigurujcie ją wewnątrz aplikacji (tak jak na poniższym filmiku). Jedna uwaga: programik nie jest zupełnie darmowy – bez opłat z redukcji szumów można korzystać przez 120 minut tygodniowo, a zniesienie limitu kosztuje 5 dolarów miesięcznie (lub 3,33 dol., jeśli wykupimy abonament na rok).
Jeśli prowadzicie dużo rozmów wideo, a w szczególności takich związanych z pracą, to na pewno docenicie te funkcje. A może już z nich korzystacie? Jeśli tak, to podzielcie się wrażeniami.
Źródło: MSPowerUser, VentureBeat, Krisp, informacja własna
Czytaj dalej o komunikatorach:
- Brakowało nam jej. Messenger odzyskuje świetną funkcję
- Można sobie kupić krótki numer GG. Pytanie brzmi: czy warto?
- Telegram zyskuje popularność, na którą zasługuje. Zyska też funkcję, której tak mu brakuje
Komentarze
8Całkiem niezłe sobie radzi zwykły karta Realtek na płycie z integrą za 300 PLN. i wcale nie potrzeba nie wiadomo jakiej sztucznej inteligencji żeby to ogarnąć.
RTX Voice jest DUŻO lepszy