Samsung Bespoke Jet to tak jakby dwa odkurzacze w jednym. I to nie to o czym myślicie
Samsung Bespoke Jet to bezprzewodowy, pionowy odkurzacz, który w zestawie ma drugi odkurzacz. Korzysta z wymiennych worków, ale ma też bezworkowy pojemnik na zanieczyszczenia. Ma dwa akumulatory. A przy tym wszystkim można go zaparkować nawet z dala od ściany. Jak to możliwe?
Przyznam się bez bicia, że odkurzacze pionowe to nie jest coś co bezwzględnie uwielbiam, ba nawet czuję do nich niechęć, ale to raczej wina moich, być może archaicznych przyzwyczajeń do tradycyjnych odkurzaczy z długą i giętką rurą. Staram się jednak być elastyczny, doceniam zalety podłogowych odkurzaczy automatycznych, a nawet tych pionowych. Samsung Bespoke Jet to nowy odkurzacz w portfolio Samsung, który może takich malkontentów jak ja przekonać.
Ile kosztuje Samsung Bespoke Jet? Nikt nie mówił, że będzie tanio
Nie tanio to inaczej 4399 zł za odkurzacz w wersji Butelkowa Zieleń, 3899 zł za Perłową Biel i 4599 zł za Satynowy Granat. To jednak nie kolory determinują cenę, a wyposażenie, które najbogatsze jest w tym granatowym modelu. Wersja perłowa jest dostępna jako zestaw standardowy, a także ten dla posiadaczy zwierząt, w cenie 3699 zł. W praktyce, każdy wyższy model ma ssawkę do usuwania sierści z mebli.
Wersja granatowa Samsung Bespoke Jet, ta najlepiej wyposażona, oprócz widocznej tu stacji All-in-one jest też podstawka pod akcesoria z ładowarką do drugiego akumulatora
Nowe odkurzacze Samsunga podlegają aktualnej promocji sprzedażowej, w której przy ich zakupie można otrzymać 400 zł zwrotu. Zawsze to oszczędność, albo kwota, którą możemy przeznaczyć na dodatkowe akcesoria lub materiały eksploatacyjne.
Wersja granatowa i zielona ma w zestawie dwa akumulatory, każdy gotowy na 60 minut pracy. Można je ładować jednocześnie (druga ładowarka jest w podstawce na dodatkowe akcesoria), a wymiana polega na przełożeniu jednego w miejsce drugiego. Wariant granatowy ma w zestawie dodatkową końcówkę polerująco-myjącą.
Każdy z odkurzaczy wyposażono w silnik o mocy 580 W i mocy ssania ponad 200 W co czyni je pod tym względem rozsądną alternatywą dla odkurzaczy tradycyjnych. Mechanizm odkurzacza, który trzymamy w dłoni, bez teleskopowej rury ze ssawką waży 1,44 kilograma.
Czym wyróżnia się Bespoke Jet?
Tą cechą jest dodatkowy mechanizm oczyszczania komory na zebrany kurz i zanieczyszczenia. Zwykle jej opróżnienie wymaga otwarcia i wysypania zawartości do kosza. Osobiście kompletnie nie rozumiałem jak można o odkurzaczu z takim mechanizmem mówić, że jest przyjazny alergikom.
Granatowy Samsung Bespoke Jet w komplecie, czyli z dodatkową podstawką i ładowarką
Czy Samsung Bespoke Jet takim jest? Bez testu trudno odpowiedzieć na to pytanie, jednak to jak wygląda w nim oczyszczanie głównej komory na śmieci, nadzieję taką daje. Otóż odkurzacz ma dużych rozmiarów pionową stację dokującą, która nie tylko pełni rolę ładowarki, ale zawiera w praktyce drugi odkurzacz. Jest to też element atrakcyjny wzorniczo, na pewno bardziej niż stacja dokująca przykręcana do ściany.
Wnętrze stacji dokującej z workiem na zanieczyszczenia
Ten drugi odkurzacz ma własny worek i silnik o mocy 1300 W, który włącza się po aktywowaniu trybu czyszczenia pojemnika na zanieczyszczenia we właściwym odkurzaczu. Wysysa wszystko z bezworkowej komory. Podobno wystarczy go czyścić raz na kilka miesięcy, a jeśli mamy zwierzęta raz w miesiącu. To w zasadzie indywidualna sprawa, istotniejszy jest fakt, że skorzystanie z tej funkcji wymaga zakupienia dodatkowych worków. W zestawie wraz z odkurzaczami dostajemy trzy takie worki, więc na początek będziemy zabezpieczeni na pewien czas.
Źródło: Samsung, inf. własna
Komentarze
13No to dlaczego te odkurzacze nie są po prostu o te 400 zł tańsze, skoro otrzymujemy zwrot. No chyba, że jest to jakiś talon za który można tylko dokupić akcesoria Samsunga.
Posiadam taki zestawi używam w opisany wyżej sposób.
P.S. Nie jest to sprzęt Samsunga.