Samsung dostarczy Galaxy S20 do domu na 24-godzinne testy. Na szczęście nie nam
Szalejący w Azji koronawirus stanowi coraz większe zagrożenie nie tylko dla zdrowia i życia ludzi, ale również dla interesów działających tam firm. Producenci smartfonów liczą się ze spadkiem sprzedaży, nic dziwnego, że szybko wpadają na pomysły mające tamu zapobiegać.
Galaxy S20 z dostawą do domu. Samsung startuje z usługą dla Koreańczyków
Jak informuje Reuters, koreański producent przygotował ofertę, w ramach której mieszkańcy jego rodzimego rynku (a w zasadzie niektórych regionów) będą mogli bez wychodzenia z domu zapoznać się z możliwościami najnowszych smartfonów - Galaxy S20, Galaxy S20+ i Galaxy S20 Ultra. Po odpowiednim zgłoszeniu, wybrany model zostanie dostarczony pod drzwi użytkownika (ewentualnego kupującego), a po upływie 24 godzin odebrany z tego samego miejsca.
To nie tyle promowanie swoich smartfonów co obawa przed koronawirusem
Reuters powołuje się tutaj na rozmowy z pracownikami koreańskiego producenta, które anonimowo informują, iż za powyższą usługą stoi koronawirus. To właśnie z jego powodu zdecydowano się radykalnie zmniejszyć liczbę fizycznych stref, w których klienci mogą oglądać nowe smartfony. W całej Korei Południowej jest ich tylko 9., podczas gdy po premierze serii Galaxy Note 10 przygotowano aż 130.
Nawet jeśli komuś usługa wydaje się bardzo kusząca, chyba lepiej obejść się bez niej, a jednocześnie bez strachu przed koronawirusem poruszać się po polskich miastach i sklepach.
Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w Chinach. Analitycy twierdzą, że szalejąca głównie właśnie tam epidemia może obniżyć popyt na smartfony o połowę - w pierwszym kwartale, w ujęciu rok do roku. Trudno jednak przypuszczać, aby Samsung rozszerzył omawianą usługę o ten rynek, z racji populacji oraz wielkości kraju byłoby to bardzo trudne do zrealizowania. Nawet przy ograniczaniu się do niektórych regionów.
Usługa odwiedzin dla właścicieli Galaxy Z Flip i Galaxy Fold
Kilka dni temu, tyle że już oficjalnie, również w Korei Południowej zapowiedziano tzw. usługę odwiedzin dla właścicieli Galaxy Z Flip i Galaxy Fold. Przy pojawieniu się ewentualnych problemów ze składanym smartonem (a jak wiadomo, o takowe nietrudno) użytkownicy mogą poprosić o wizytę serwisanta. Usługa ma dotyczyć kilku kwestii, w tym wymiany uszkodzonych wyświetlaczy.
Wedle oficjalnego stanowiska producenta, usługa ma na celu zwiększenie wygody klientów decydujących się na zakup składanych smartfonów. Nie wspomniano tu nawet słowem na temat koronawirusa.
Źródło: Reuters
Warto zobaczyć również:
- Znamy polskie ceny smartfonów Galaxy S20. Pewnie domyślacie się, że tanio nie jest
- Premiera serii Galaxy S20. Samsung pokazał trzy nowe smartfony z absolutnego topu
- Galaxy S20 zmienia reguły gry - pierwsze wrażenia
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!