Zgodnie z przypuszczeniami, Galaxy Note 7 to propozycja bardzo interesująca. Poznamy urządzenie bliżej.
Już od kilkunastu dni wiedzieliśmy, iż właśnie dziś zaprezentowany zostanie Samsung Galaxy Note 7. Producent słowa oczywiście dotrzymał i na zakończonej przed chwilą konferencji przedstawił światu swoją nową, topową absolutnie konstrukcję.
Galaxy Note 7 nie zostanie raczej określony kopią poprzednika. Zmian w stosunku do niego jest sporo, ta być może najważniejsza rzuca się w oczy już przy pierwszym spojrzeniu na urządzenie. Producent postawił na zakrzywiony ekran, znany chociażby z Galaxy S7 Edge. Jego wielkość już jednak nie zaskakuje. Przekątna 5,7 cala była spodziewana, podobnie zresztą jak rozdzielczość 1440 x 2560 pikseli.
Rzecz jasna nie mogło zabraknąć przy tym rysika. Ma on swoje miejsce w obudowie, wyjmowany jest z pomocą mechanizmu sprężynowego. Ważniejsze, że zwiększona została jego czułość. Producent chwali się 4096 poziomami nacisku. Samsung dostrzegł też wreszcie port USB typu C.
Sama obudowa to połącznie szkła i metalu, a więc zestaw, do jakiego producent zaczyna ostatnio przyzwyczajać. Trzeba przy tym odnotować, iż Galaxy Note 7 jest wodoszczelny - certyfikat IP68.
Zgodnie z naszymi wcześniejszymi sugestiami jest to też pierwsze urządzenie wykorzystujące nowe szkło Gorilla Glass 5 mające skutecznie chronić ekran przed fizycznymi uszkodzeniami.
Samsung Galaxy Note 7 | |
system operacyjny | Google Android 6.0.1 z TouchWiz UI |
ekran | AMOLED 5,7", 1440 x 2560 pikseli (518 ppi), Gorilla Glass 5 |
procesor | ośmiordzeniowy Exynos 8890: 4 x 2,3 GHz + 4 x 1,6 GHz |
RAM | 4 GB LPDDR4 |
pamięć wewnętrzna | 64 GB (UFS 2.0) + microSD/microSDHC/microSDXC + 15 GB w chmurze Samsung Cloud |
kamery | 12 Mpix, f/1.7 (nagrywanie 4K UHD) i 5 Mpix, f/1,7 |
łączność | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2 LE, NFC, LTE |
akumulator | 3500 mAh z funkcją szybkiego i bezprzewodowego ładowania |
dodatkowe funkcje | czytnik linii papilarnych, skaner siatkówki oka, rysik, wodoszczelność IP68 |
Jak widać, za odpowiednią wydajność odpowiadać ma procesor Exynos 8890 współpracujący z 4 GB pamięci RAM. Zestaw ten pozwolić powinien uplasować się Galaxy Note 7 w czołówce najwydajniejszych urządzeń mobilnych, ale widać wyraźnie, że producent nie chce koniecznie ścigać się w tym względzie z innymi, a przynajmniej bić rekordów. Na rynku mamy już przecież smartfony wyposażone w 6 GB RAM.
Możliwości fotograficzne nie są być może w linii Note najważniejsze, ale tym razem zapowiadają się bardzo obiecująco. Zdecydowano się bowiem na wykorzystanie tych samych kamer, które znamy z Galaxy S7 i S7 Edge, a wiemy już jak dobrze wypadają, chociażby z recenzji Galaxy S7. W obudowie znalazło się tez miejsce dla baterii 3500 mAh z funkcją szybkiego ładowania.
”Galaxy Note7 łączy produktywność z rozrywką oraz najlepszymi zabezpieczeniami. Napędzając dynamiczny ekosystem, to idealne urządzenie dla tych, którzy chcą osiągać w życiu więcej. Życie gna szybciej niż kiedykolwiek, dlatego też stworzyliśmy Galaxy Note7, aby pomóc użytkownikom zrobić więcej, w łatwiejszy sposób w dowolnym miejscu i momencie.” - DJ Koh, President of Mobile Communications Business, Samsung Electronics
Samsung Galaxy Note 7 trafi do sklepów na początku września. Nieco wcześniej ruszyć ma przedsprzedaż. Urządzenie dostępne będzie w Polsce w trzech wersjach kolorystycznych - Black Onyx, Blue Coral oraz Silver Titanium.
Źródło: Samsung
Komentarze
12wyswietlacz 5.66 cala, czy ile on tam ma (na pewno nie całe 5.7, chociaz w niemal kazdej specyfikacji owe 5.7), przy szerokosci 73.9 mm daje roznice szerokosc_telefonu - szerokosc_ekranu na poziomie 3.5 mm (o ile Pitagoras mnie nie myli :P) świetnie to wyglada, szkoda tylko, ze nie zrobili równie imponujaco cienkich ramek w drugiej osi ekranu (tutaj kroluja smartony sharpa bez gornej ramki i... 3 letni juz Lg G2) - do tego musialem sie dowalic :P tak samo jak do stosunku wielkosci ekranu do frontu telefonu - 79% . Tutaj znowu wygrywa leciwa G2-ka (tak, uwielbiam cyferki)
Jakkolwiek mam nadzieje, ze Chinczycy szybko skopiuja wyglad, bo telefon ten chyba nigdy nie bedzie w moim zasięgu cenowym :/
Też ma ekran 5.7 cala FullHD, kamera 4K, fantastyczny aparat 13MP, 3 GB RAM, procek Qualcomm Snapdragon 800 który jest wciąż potężny i super wydajny.
Oczywiście w detalach Note 7 jest lepszy, typu 4 GB pamięci RAM zamiast 3 GB pamięci RAM, wodoodporność, Corning Gorilla Glass 5, zamiast wersji 3. Ale suma sumarum... Note 3 też działa fantastyczne, płynnie. Też można zrobić super zdjęcia czy nakręcić super film, też ma mega ekran Super AMOLED FullHD.
Czy są jakieś SENSOWNE powody do zmiany?
ponoć to pierwszy ekran w fonie zgodny z HDR
mnie nie podoba się zakrzywienie po obu stronach, piórko będzie świetnie zjeżdżać z ekranu,
rozdzielczość nadal od lat ta sama, oczekiwałem 4k zwłaszcza że do tego fona mają wyjść nowe gogle VR Samsunga układ subpikseli jest nadal ten sam - matryca Pentile (mniejsza szczegółowość niżby wynikało z rozdzielczości)
nic nie wspominają o jakimś lepszym DAC, czyli pewnie jest to co na pokładzie SoC, Note 4 z exy (910C) miał Wolfsona, można nówkę kupić za mniej niż dwa tysiące, nawet za 1300 zł znalazłem
połączenie niebieskiego tyłu ze złotą ramką moim zdaniem wygląda paskudnie, nie mogli dać ze srebrną w końcu to biznesowy fon a nie biżuteria
zostaję przy obecnej notce, może N8 będzie lepszy, ten dla mnie nic nie wnosi a wręcz to krok wstecz przez zakrzywiony po obu stronach ekran, Note Edge ma na zakrzywieniu dodatkowy pasek 160 pikseli, tutaj na zakrzywienia rozdzielczość jest rozciągnięta ... ech
wyswietlacz 5.66 cala, czy ile on tam ma (na pewno nie całe 5.7, chociaz w niemal kazdej specyfikacji owe 5.7), przy szerokosci 73.9 mm daje roznice szerokosc_telefonu - szerokosc_ekranu na poziomie 3.5 mm (o ile Pitagoras mnie nie myli :P) świetnie to wyglada, szkoda tylko, ze nie zrobili równie imponujaco cienkich ramek w drugiej osi ekranu (tutaj kroluja smartony sharpa bez gornej ramki i... 3 letni juz Lg G2) - do tego musialem sie dowalic :P tak samo jak do stosunku wielkosci ekranu do frontu telefonu - 79% . Tutaj znowu wygrywa leciwa G2-ka (tak, uwielbiam cyferki)
Jakkolwiek mam nadzieje, ze Chinczycy szybko skopiuja wyglad, bo telefon ten chyba nigdy nie bedzie w moim zasięgu cenowym :/