Samsung Galaxy Watch na IFA 2018 - krótkie pierwsze wrażenia
Samsung Galaxy Watch (2018) to nowy smartwatch, który w praktyce jest jednym z najciekawszych smart-zegarków dostępnych w sklepach. Ma dwa rozmiary do wyboru 46 lub 42 mm, przy czym ten pierwszy ma znacznie lepszą baterię. Mieliśmy okazję zapoznać się z nim na targach IFA 2018.
Samsung Galaxy Watch (2018) - pierwsze wrażenia
Samsung wypuścił na rynek nowego Galaxy Watch’a, który w praktyce jest jednym z najlepszych zaawansowanych smart-zegarków jakie można kupić. Oczywiście jeśli ktoś używa iPhone, to zapewne wybierze zegarek od Apple, ale... Więcej osób używa telefonów z Androidem, wśród których znajdziemy wiele Samsungów. Jeśli i Ty należysz do tej grupy, to zdecydowanie lepszym pomysłem jest kupno smartwatcha Samsung Galaxy Watch.
Na targach IFA 2018 w Berlinie mieliśmy okazję zapoznać się z jego dwiema odmianami: większą 46 mm i mniejszą 42 mm. Pierwsza z nich jest srebrna, z czarnymi akcentami i różnobarwnymi paskami. Doskonale pasuje na męską rękę. Mniejsza wersja 42 mm dostępna w kolorze czarnym lub różowego złota pasuje na rękę kobiecą lub dziecięcą.
Pod względem jakości nie trzeba się martwić o nic. Mamy solidną metalową kopertę, dobrze spasowane przyciski oraz obrotowy pierścień. Smartwatch spełnia standard szczelności IP68 / 5ATM oraz standard militarny MIL-STD-810G.
Całość wygląda też bardzo atrakcyjnie, ale kwestią gustu jest czy nowy Galaxy Watch spodoba się komuś bardziej niż np. starszy Gear S3 Classic.
Z przodu mamy okrągły wyświetlacz dotykowy Super AMOLED 1,3” (mniejszy ma 1,2”). Alternatywnie menu lub tekst możemy „przewijać” obracając pierścień wokół niego. Wyświetlacz przykryty jest szkłem o podwyższonej odporności na zarysowania Gorilla Glass DX+.
Ciekawostką jest to, że szkło ma lepszą warstwę przeciwodblaskową, która redukuje refleksy o 35% lepiej od poprzednich modeli.
Obsługa jest bardzo płynna i szybka. Nauka nawigowania po odpowiednich opcjach i ekranach nie powinna zająć wiele czasu. Interfejs został bardzo dobrze zaprojektowany, a system jest świetnie zoptymalizowany.
W zegarku oczywiście możemy zmieniać tarcze, ale tym razem mają one głębie - cienie, połysk, a smartwatch wydaje nawet delikatny dźwięk tykania wskazówki sekundowej. Możemy też wymieniać paski na standardowe od zegarka (22 lub 20 mm).
Funkcje szerzej opiszemy w pełnej recenzji, ale jest ich mnóstwo - poranne przypominanie o zaplanowanych czynnościach na dany dzień i innych ważnych informacjach, monitorowanie snu wraz z podziałem na cykle, śledzenie aż 39 aktywności fizycznych, rozmowy telefoniczne (wbudowany mikrofon i głośnik), odtwarzacz muzyki, możliwość podłączenia słuchawek Bluetooth i wiele, wiele innych.
Czas pracy modelu 46 mm to typowo 80 godzin, a modelu 42 mm 45 godzin.
Pierwsze wrażenia z używania nowego Samsunga Galaxy Watch są bardzo pozytywne. Jeśli zamierzacie kupić zaawansowany, dobrze wykonany i szybko działający zegarek, przez który będziecie mogli prowadzić rozmowy telefoniczne oraz monitorować aktywność sportową, to jest to znakomita propozycja. WIęcej informacji i testów znajdziecie w naszym teście, który powstanie, gdy producent podeśle nam ostateczną wersję sprzedażową tego bardzo interesującego smartwatcha.
Zdjęcia wykonane smartfonem Samsung Galaxy Note 9, fot. Tomasz Duda
Komentarze
14Bardziej to StupidWatche niestety, bo ani to telefon, ani zegarek.
Tutaj wygrywa zdecydowanie Xiaomi, którego Bip trzyma 2-3tyg na ładowaniu a robi dokładnie to samo co wiekszosc, jak nie wszyscy, będą robili na tym Samsungu.
Choć fakt, koperta wygrywa bez dwóch zdań, wygląd mają piękny.
Toż to jest żałosne. Nawet z tym G. nigdzie nie wyjedziesz. Bo zaraz wysiądzie i będziesz nosił zbędną "bransoletę" na ręku.