Galaxy J Max to propozycja łącząca w sobie cechy smartfona i tabletu. Ma nie tylko dużą baterię, ale i ekran.
W ostatnich dniach pojawiały się informacje sugerujące, iż Samsung szykuje premierę kolejnej mobilnej nowości - Galaxy J Max. Model ten został już oficjalnie zaprezentowany i nazwa jest jak najbardziej odpowiednia.
Galaxy J Max cechować miał się pojemną baterią i rzeczywiście mamy z takową do czynienia - 4000 mAh. Problem w tym, że nieco blednie ona w momencie zapoznania się z pozostałymi parametrami urządzenia.
Chociaż sam producent posługuje się tu określeniem smarton/phablet nam zdecydowanie bliżej do mianowania Galaxy J Max tabletem z funkcjonalnością smartfona. Dlaczego? Mamy tutaj bowiem do czynienia z ekranem o przekątnej 7 cali.
Jego rozdzielczość nie jest jednak imponująca - 1280 x 800 pikseli. Za wydajność urządzenia odpowiadać ma natomiast czterordzeniowy procesor 1,5 GHz (prawdopodobnie Spreadtrum SC8830) i 1,5 GB pamięci RAM. Galaxy J Max wyposażono przy tym w 16 GB rozszerzalnej pamięci wewnętrznej, moduł łączności LTE i podwójny slot kart SIM.
Specyfikacja techniczna Galaxy J Max:
- system operacyjny Android 5.1 Lollipop
- 7-calowy ekran o rozdzielczości 1280 x 800 pikseli
- czterordzeniowy procesor 1,5 GHz
- 1,5 GB RAM
- 16 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD
- kamera główna 8 Mpix i przednia 2 Mpix
- Bluetooth 4.0, Wi-Fi, LTE
- dual SIM
- bateria 4000 mAh
- wymiary 186.9 x 108.8 x 8.7 mm
Galaxy J Max wyceniony został na 200 dolarów. W pierwszej kolejności oferowany będzie na rynkach azjatyckich.
Źródło: phonearena
Komentarze
10Samsung się nie popisał
Snapdragon 650
3GB ram
ekran 6,4" fullHD z Gorilla Glass 4
Android 6.0.1
bateria 4850 mAh
aparat 16 MPix f/2.0
cena ~230 euro
Jakoś tak mi ten Samsung przy tym Xiaomi wydaje się urządzeniem z innej epoki. Księgowym i szefostwu u Koreańczyków padło na mózg i wydaje się im że są co najmniej marką na miarę Bentleya czy Rolls-Royce i że ludzie marzą o tym żeby mieć coś ze znaczkiem ich firmy, nie ważne ile będzie kosztować.