Producent dysków twardych zapowiedział, że zamierza podjąć szeroko zakrojone prace nad zwiększeniem poziomu bezpieczeństwa dysków twardych adresowanych do zaawansowanych użytkowników i instytucji, w których wymagany jest najwyższy poziom bezpieczeństwa i poufności danych.
Mowa tu o przyśpieszeniu prac nad rozszerzeniem dostępności technologii pełnego szyfrowania danych dla dysków twardych klasy enterprise (FDP – Full Disk Encryption). Technologia bazuje na koncepcji automatycznego szyfrowania danych w trakcie zapisu. Rozwiązanie uniemożliwia podgląd kodu szyfrującego gdyż hasła dostępu są oddzielone od klucza szyfrującego. Dodatkowym elementem utrudniającym próby nieautoryzowanego dostępu, jest system automatycznego blokowania dostępu po kilkukrotnej, nieudanej próbie wprowadzenia hasła. Dysk po prostu automatycznie wyłącza się. Ta funkcja i jej sposób działania, jest jednak uzależniona od tego na jaką formę zabezpieczeń zdecyduje się administrator systemu.
Producent twierdzi, że system nie ma luk i próżno w nim szukać tzw. tylnej furki. Brak możliwości zmiany oprogramowania dysku, wbudowane system zabezpieczeń, skutkować mają niespotykanym dotychczas poziomem bezpieczeństwa. Można by powiedzieć, że Seagate przechwala się jak każdy producent próbujący sprzedać promowaną technologię. Na nowe dyski i rezultaty wprowadzenia systemu szyfrowania poczekamy do przyszłego roku. Póki co trwają prace nad stworzeniem odpowiednich protokołów umożliwiających komunikacje z nową serią dysków.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!