Sennheiser to marka, z którą zapewne wiele osób ma bardzo miłe doświadczenia. Czy tak samo będzie po zetknięciu się z nowymi słuchawkami?
Sennheiser to marka, z którą zapewne wiele osób ma bardzo miłe doświadczenia. Zdaniem producenta tylko takowe towarzyszyć będą też tym, którzy sięgną po słuchawki Momentum In-Ear.
Producent wychodzi z założenia, iż aby uzyskać bezkompromisowe brzmienie ze źródła dźwięku o niewielkich rozmiarach należy koniecznie postarać się o najwyższej jakości materiały. Właśnie dlatego najważniejsze elementy omawianych słuchawek (m.in. kanał dźwiękowy) wykonane zostały ze stali nierdzewnej. Dodatkowo, wylot powietrza w stosunku do przetwornika odchylony jest o 15º, co pozwala łatwiej je umiejscowić w uchu, a także poprawia czytelność brzmienia.
Co więcej, wyposażenie słuchawek Momentum In-Ear jest, przynajmniej wedle producenta, odwrotnie proporcjonalne do ich wielkości. Obejmuje ono bowiem miękko wyściełany futerał z twardą i wytrzymałą na uszkodzenia powłoką zewnętrzną, pilot zdalnego sterowania dla urządzeń mobilnych (iOS lub Android), przewód o przekroju elipsy, pozłacany wtyk oraz zintegrowany mikrofon, który zapewnia obsługę beż użycia rąk.
Dane techniczne Sennheiser Momentum In-Ear:
- typ: dokanałowe
- pasmo przenoszenia: 15 Hz - 22000 Hz
- poziom ciśnienia akustycznego (SPL): 118 dB
- impedancja: 18 Ω
- czułość mikrofonu: 44 dB V/Pa
- pasmo przenoszenia (mikrofon): 100 – 10,000 Hz
- długość przewodu: 1,3 m
- wtyk jack: 3,5 mm, kątowy
- waga: 16 g
Cena słuchawek Sennheiser Momentum In-Ear wynosi na naszym rynku około 350 złotych. Słuchawki dostępne są w kolorze czarno-czerwonym z elementami stalowymi.
Źródło: Sennheiser
Komentarze
15ja nie rozumiem dlaczego do sluchawek sneheisnera za 650zl komplet orginalnych przetwornikow kosztuje 80-90zl, a co kosztuje te reszte tani plastik? czy kabel jest ze szczerego zlota co i tak jak wiadomo kabel kazdy brzmi tak samo.
3 lata temu kupiłem dokanałówki MM50. Słuchawki 2 razy popsuły się podczas gwarancji. Za każdym razem dostawałem nowe. Tylko po to żeby po upływie gwarancji popsuć się ponownie. Zawsze według tego samego schematu.
Odradzam
Dzisiaj to już prawie niemożliwe, jestem załamany.
Powiedzcie mi co jest takiego fajnego w tych "czopkach", które zalały rynek, że ludzie akceptują coś takiego i pozwolili wyprzeć z rynku zdrowe i wygodne słuchaweczki, które bywały gorsze, lepsze, ale na pewno były udanym rozwiązaniem?
Ja tez polecam AudioTechnika za stosunek jakosci do ceny.
Ostatnio tez zachwycam sie sluchawkami do sony xperia z2/z3 - maja aktywne tlumienie halasu i to sie sprawdza super!!!