Myszka Mionix Naos GQ na bieżąco monitoruje i analizuje reakcje gracza. Czy wbudowane sensory naprawdę mogą przysłużyć się użytkownikowi?
Kilka miesięcy temu na półkach sklepowych wylądowała nietypowa myszka szwedzkiego producenta Mionix. Nietypowa, bo monitorująca reakcje ciała gracza. Czy dodatkowa funkcja, za którą odpowiadają sensory znajdujące się w myszce Naos QGto tylko zbędny bajer, ciekawostka czy może coś, czemu warto przyjrzeć się z bliska?
Nie jest tajemnicą, że spora część użytkowników przyjęła informację o sensorach, które na bieżąco monitorują i analizują aktywność ruchową gracza, dość sceptycznie. Firma Mionix postanowiła jednak odnieść się do tego i spróbować przekonać nas, że dane biometryczne przekazywane przez Naos QQ faktycznie mogą przysłużyć się graczom.
Jedną z najważniejszych funkcji dodatkowych myszki Naos QG jest pomiar rytmu serca. Według firmy Mionix pozwala on graczom szybko uzyskać informację o poziomie stresu podczas rozgrywki. Szwedzki producent twierdzi jednak, że jeszcze ważniejszy jest sensor GSR, czyli monitorujący reakcje skórno-galwaniczne (czyli badający naszą potliwość).
Jak zapewnia producent, sensor GSR w myszce Mionix Naos QG pozwala identyfikować strach, gniew i stres – oznaki „nie dość silne, by sam gracz był ich do końca świadom. Czujnik GSR ujawnia więc ukryte emocje użytkownika. Uzyskana dzięki tej myszce wiedza pozwoli nie tylko stać się lepszym graczem, ale także lepiej zrozumieć własne ciało i to, w jaki sposób reagujemy na określone sytuacje”.
Zgadzacie się z taką argumentacją? Dajcie znać w sondzie.
Źródło: Mionix
Komentarze
5