Sieci 5G a bezpieczeństwo Internetu Rzeczy

Technologia 5G ma potencjał, by wnieść Internet Rzeczy na znacznie wyższy poziom i sprawić, że wejdą na niego inteligentne domy, inteligentne samochody i inteligentne miasta. Równocześnie jednak superszybka sieć mobilna może znacząco rozszerzyć pole potencjalnych ataków na IoT, przed czym ostrzegają eksperci Bitdefender.

Sieci 5G mają mnóstwo zalet: od bardzo dużej szybkości (na poziomie 10 Gb/s) i niskie opóźnienia (nawet poniżej 5 ms), po niezawodność i stabilność w ruchu. Rzadko mówi się zaś o potencjalnych minusach, a jeśli już, to głównie wspomina się o (niepotwierdzonej) szkodliwości dla zdrowia. Tymczasem najważniejsze problemy do rozwiązania mogą wiązać się z bezpieczeństwem.

Gunter Reiss, wiceprezes A10 Networks zwrócił ostatni ona to uwagę. Powiedział, że „nowe aplikacje o znaczeniu krytycznym, takie jak pojazdy autonomiczne, inteligentne miasta i monitoring stanu zdrowia pacjenta sprawią, że niezawodność sieci będzie miała podstawowe znaczenie dla ochrony ludzi i gospodarki. Tymczasem gwałtowny wzrost natężenia ruchu i liczby podłączonych urządzeń znacznie zwiększy pole potencjalnych ataków i ich skalę”.

Eksperci Bitdefender przekonują w związku z tym, że najważniejsze będzie zabezpieczenie warstwy rdzenia sieci i ochrona przed atakami typu DDoS (a więc powodującymi paraliż przez generowanie sztucznego ruchu). Jednym z kluczowych kroków prowadzących do bezpieczniejszego ruchu sieci 5G będzie aktualizacja zapór sieciowych Gi/SGi, na co – jak na razie – zdecydował się zaledwie jeden na dziesięciu operatorów.

W obliczu doniesień medialnych niepokoić może również fakt, że rozwojem technologii 5G w dużej mierze zajmują się przedsiębiorstwa chińskie. W tej kwestii jest jednak alternatywa, także europejska w postaci firm Nokia i Ericsson.

Źródło: Bitdefender, inf. własna. Ilustracja: geralt/Pixabay