Londyńczycy i turyści mogą ładować swoje komórki w nieużywanych już budkach telefonicznych.
Jedno z najważniejszych pytań naszych czasów – co zrobić z tymi wszystkimi nieużywanymi budkami telefonicznymi? Dwójka przedsiębiorców z Londynu znalazła rozwiązanie, które naprawdę może się podobać. Sześć słynnych czerwonych budek w angielskiej stolicy zostanie pomalowanych na kolor jaskrawozielony i przekształconych w stacje ładujące. Skąd prąd? Z paneli słonecznych na ich dachach.
Od kilku lat państwa z całego świata likwidują nieużywane już budki telefoniczne. Tymczasem w samym Londynie wciąż stoi niemal 8 tysięcy budek, z czego zaledwie niewielki procent jest wykorzystywany do innych celów – na przykład do przechowywania awaryjnego wyposażenia medycznego. Rozwiązaniem ma być Solarbox.
Solarbox to przemalowana na zielono budka telefoniczna z panelami słonecznymi na dachu. W ten sposób rozwiązywany jest telefoniczny problem dzisiejszych czasów – nie to, gdzie możemy wykonać połączenie, lecz by mieć wystarczająco wysoki poziom naładowania akumulatora w komórce, by w ogóle móc to zrobić.
Budki Solarbox zostały wyposażone w 86-centymetrowe panele słoneczne i są całkowicie bezpłatne (dzięki wyświetlanym na ekranie wewnątrz reklamom). Każdy egzemplarz jest w stanie naładować około 100 telefonów dziennie, a podwyższenie poziomu o 20 proc. zająć ma zaledwie 10 minut. Właściciele zamykają je na noc, sprawdzają i czyszczą, aby zapewnić komfort użytkowania.
Obecnie uruchomione budki Solarbox cieszą się niemałą popularnością i już na początku przyszłego roku uruchomionych ma zostać kolejnych pięć. Co byście powiedzieli na coś takiego w Polsce?
Źródło: SlashGear, BBC
Komentarze
22Swoja droga tyle tego slonca jest w Londynie, ze pewne komorka laduje sie w takiej budce z tydzien.