Bardziej precyzyjny system nawigacyjny to możliwość bezproblemowych lotów wewnątrz budynków.
Inżynierowie z Uniwersytetu w Georgii pracują nad superprecyzyjnym systemem nawigacyjnym do dronów, dzięki któremu będą one mogły znacząco powiększyć zakres swoich możliwości. Naukowcy z tamtejszego wydziału inżynierii zaprojektowali i przetestowali prototypową technologię ultradźwiękową, która – jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem – pozwoli z powodzeniem wykorzystać bezzałogowce wewnątrz budynków.
„Technologia GPS nie jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ nie jest zbyt dokładna w zamkniętych pomieszczeniach. Margines błędu może wynosić nawet 5 metrów – to świetny wynik jeśli jedziesz samochodem, a przed tobą rozciąga się wielokilometrowa droga, ale my mamy do czynienia z dużo mniejszymi obszarami i potrzebujemy dużo wyższego stopnia precyzji” – powiedział Kevin Wu, jeden z autorów projektu.
Stworzony przez amerykańskich inżynierów system wykorzystuje umieszczone na pokładzie drona ultradźwiękowe sensory do przekazywania informacji o położeniu urządzenia operatorowi. Sensory te emitują fale dźwiękowe, które odbijają się od ścian i obiektów w pomieszczeniu, po czym powracają do drona – na podstawie czasu tego procesu można określić odległość od poszczególnych „przeszkód”. Tak zebrane dane są następnie przesyłane do komputera, gdzie program pozwala śledzić lokalizację bezzałogowca.
„Aby przeprowadzić oględziny wnętrz budynków ludzie wykorzystują obecnie drony z kamerami. Ze względu na ograniczoną pojemność akumulatora trwa to jednak bardzo długo. Potem zaś, gdy doładujemy baterie i chcemy kontynuować inspekcję, trudno odnaleźć ponownie dokładną lokalizację. Sonarowa nawigacja może zlikwidować te problemy i tym samym zmniejszyć koszty inspekcji” – zapowiadają twórcy. Oczywiście zastosowań może być znacznie więcej.
Źródło: sUAS Vision, UGA. Foto: Mike Wooten/UGA
Komentarze
2