Sonic Forces, czyli najnowsza odsłona serii z niebieskim jeżykiem w roli głównej zadebiutowała dziś w wersjach na PC, PS4, Xbox One i Nintendo Switch.
Rozpędzony niebieski język wbiegł dziś na półki sklepowe. Grę Sonic Forces możecie już znaleźć tu i tam, a firma SEGA zdążyła na tę okazję przygotować premierowy zwiastun.
Najnowsza część przygód zdecydowanie kultowego bohatera łączyć ma wszystko, co było najlepsze w poprzednich odsłonach tej serii – zarówno dwu-, jak i trójwymiarowych. Co konkretnie Sonic Forces ma do zaoferowania osobom, które wykorzystują do zabawy pecety albo konsole PlayStation 4, Xbox One lub Nintendo Switch?
Przede wszystkim dynamiczną rozgrywkę – tempo zabawy jest zresztą jedną z cech charakterystycznych serii. Będzie też oczywiście sporo złotych pierścieni do zebrania i potworów do pokonania. Tym razem gra pozwala także stworzyć własnego bohatera i wyposażyć go w rozmaite „wispony”, czyli bronie, które dają nu pewne specjalne umiejętności.
Najlepiej grę podsumowywać ma jednak premierowy zwiastun, dlatego też…
Powoli zaczynają również pojawiać się pierwsze recenzje, które są… podzielone. Niektórzy (jak Polygon, który przyznał grze notę 5/10) narzekają na kiepską fabułę, słabo zaprojektowane poziomy i fakt, że całość można spokojnie przejść w 4 godziny. Inni (jak Famitsu – 35/40) chwalą połączenie świetnej mechaniki zabawy z nowymi rozwiązaniami i ładną oprawą audiowizualną. Cóż, bez wątpienia nie jest to gra dla każdego.
Źródło: Dark Side of Gaming, SEGA
Komentarze
1Polecam obejrzeć filmiki gdzie Ratchet (w najnowszej grze na ps4) jedzie na szynobutach (czy jakoś tak).