Jak widać, Sony nie jest chyba wcale w takiej złej kondycji, ponieważ za nowy kontrakt z UEFA trzeba było wyłożyć zapewne sporo.
Sony uznawane jest za jedną z tych firm związanych z naszą branżą, która w dużym stopniu odczuła wszechobecny kryzys. Najbardziej obrywa się smartfonom, ale wbrew niedawnym doniesieniom Japończycy chyba z nich nie zrezygnują. Planują bowiem reklamować je mocniej niż dotychczas.
Sony Computer Entertainment Europe (SCEE) i Sony Mobile Communications potwierdziły podpisanie nowej umowy na trzyletnią współpracę w roli oficjalnych partnerów Ligi Mistrzów UEFA. Do tej pory w trakcie spotkań w tych rozgrywkach zobaczyć mogliśmy reklamy marki PlayStation, teraz dołączą do nich również te promujące urządzenia mobilne z linii Sony Xperia.
"Liga Mistrzów UEFA to elita futbolu klubowego i marka sama w sobie. Miliony jej fanów na całym świecie zyskają ‒ dzięki produktom Sony Mobile ‒ ekscytującą możliwość dzielenia się radością i pasją nie tylko w trakcie meczów. Już teraz planujemy dla nich wiele niespodzianek." - Dennis van Schie, wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu w Sony Mobile
"Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że Sony rozszerza naszą współpracę, będziemy wciąż ściśle kooperować z PlayStation. Z wielką radością witamy też Sony Mobile w naszym zespole. Dzięki najnowszym produktom spod znaku Xperia będziemy mogli zapewnić fanom na całym świecie przełomową ofertę ‒ Ligę Mistrzów UEFA w jakości, której wcześniej nie doświadczaliśmy." - Guy-Laurent Epstein, dyrektor marketingu UEFA Events SA
Jak widać, Sony nie jest chyba wcale w takiej złej kondycji, ponieważ za kontrakt z UEFA trzeba było wyłożyć zapewne sporo. Nowa umowa obowiązywać będzie od sezonu 2015/2016, a więc w nadchodzącym finale tegorocznej edycji Ligi Mistrzów reklam smartfonów Xperia jeszcze nie zobaczymy. Swoją drogą, na kogo stawiacie? Juventus czy faworyzowaną Barcelonę?
Źródło: blogs.sonymobile, xperiablog, soccer-infos
Komentarze
6Oczywiście, że Juventus :)
Niech wygra lepszy! Oby finał bt równie dobry jak ta cała edycja LM.....Swoją drogą gdzie są przedstawiciele najmocniejszej ligi swiata? Coś nawet w europa lig im nie idzie...Krychowiak do boju