Jak zapewne pamiętacie tegoroczna edycja targów E3 obfitowała w prezentacje nowych sposobów kontroli gier przy pomocy naszych ruchów. Sony ujawniło projekt Magic Wand, a Microsoft coś co enigmatycznie nazwano Project Natal. Oba rozwiązania skupiają się tak naprawdę na tym samym - uwolnieniu graczy od ściskania w rękach gamepada i znacznym zintensyfikowaniu rozgrywki poprzez faktyczny w niej udział. Oczywiście to co pokazano jest jak na razie dalekie od ideału i wymaga jeszcze sporo pracy nad sposobem odwzorowania ruchów gracza. Nie zmienia to jednak faktu, że dalsza przyszłość branży elektronicznej rozrywki została już nakreślona, a "wyścig zbrojeń" pomiędzy producentami w tym zakresie już się rozpoczął. Dowodem na to może być choćby informacja jaka pojawiła się parę dni temu w Internecie wskazująca na to, że koncern Sony opatentował nowy sposób kontroli ruchowej komunikacji z konsolą. Polega ona na rozpoznawaniu przez kamerkę Playstation Eye różnych obiektów dostępnych w rzeczywistym świecie i możliwości użycia ich podczas gry. W opisie tej technologii posłużono się przykładem klocka o kształcie litery U, którego ruchy (dowolne) zamieniane są na konkretne działania w grze (prezentuje to przedstawiony poniżej rysunek). Oczywiście, fakt zastrzeżenia takiego patentu przez Sony nie oznacza automatycznie, że trwają już jakieś pracę nad tą technologią. Znając specyfikę amerykańskiego prawa patentowego i niezbyt chlubna sławę pozwów z nim związanych bardzo możliwe, że jest to po prostu działanie prewencyjne.
Komentarze
10Ponizej link do ciekawego patenciku:
http://www.google.com/patents?id=NZcSAAAAEBAJ&zoom=4&pg=PA1
Jogging, basen, siłownia i... można pograć ;)