Producenci smartfonów zazwyczaj robią spory szum wokół zapowiedzi swoich nowych flagowców. Zupełnie inaczej postąpiło teraz Sony.
Producenci smartfonów zazwyczaj robią spory szum wokół zapowiedzi swoich nowych flagowców. Zupełnie inaczej postąpiło teraz Sony, które zaskoczyło dziś oficjalną prezentacją modelu Xperia Z4.
Bez niespodzianek jest już jednak w kwestii tego, jak urządzenie wygląda oraz co oferuje. Pojawiające się w ostatnich tygodniach nieoficjalne doniesienia okazały się bardzo trafne. Nowy flagowiec z pewnością nie będzie rewolucją w portfolio japońskiego producenta.
Stylistyka nadal nie drgnęła, a nie da się ukryć, że spora część klientów bardzo chciałaby w tym aspekcie zmian. Z największą krytyką spotkają się zapewne nadal szerokie ramki wokół ekranu, ale na szczęście, tak jak poprzednicy, Xperia Z4 jest wodoszczelna, a obudowa to połączenie szkła i metalu.
Narzekać nie będzie można za to na wydajność. Smartfon napędzać ma ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 810, współpracujący z 3 GB pamięci RAM i systemem Google Android w wersji 5.0 Lollipop. Jednocześnie Sony zdecydowało się na ekran o rozdzielczości Full HD.
Specyfikacja techniczna Sony Xperia Z4:
- system operacyjny Google Android 5.0 Lollipop
- ekran 5,2" o rozdzielczości 1080 x 1920 pikseli
- ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 810
- 3 GB pamięci RAM
- 32 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD
- kamera 20,7 Mpix Exmor RS z procesorem obrazu BIONZ i matrycą 1/2.3 (nagrywanie 4K UHD) i przednia 5,1 Mpix Exmor R
- Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth, NFC, LTE
- akumulator 2930 mAh
- wodoszczelność i pyłoszczelność (zanurzenie na 30 minut w wodzie o głębokości 1,5 m)
- wymiary 146,3 x 71,9 x 6,9 mm
- waga 144 g
Jak widać, producent nadal stawia w swoich topowych propozycjach na kamery. Co ciekawe, w tym przypadku chwali się między innymi trybem "cooking mode", który dołączony został do głównej kamery. Łatwo rozszyfrować w czym będzie on pomagał i chociaż może to śmieszyć faktem jest, że robienie zdjęć jedzenia jest obecnie niemal tak samo popularne jak selfie.
Cena smartfona nie została jeszcze ujawniona. W sprzedaży pojawią się razem z nim pokrowiec Cover Window (także wodoszczelny) oraz stacja dokująca.
Źródło: gsmarena, phonearena
Komentarze
37Smartfona Sony kupiłem ze względu na ergonomię, wodoodporność, wydajność i ux ich nakładki. Do tego oficjalnie dostępne od Sony narzędzia do odblokowania bootloadera, czy ogólnie - zmiany softu na własny.
Nie rozumiem narzekania na to, że Z4 wygląda jak Z2. To ma być wada? Z2 jest wciąż ładna, tak jak Z1 i Z3. Sony tylko odświeża podzespoły, nie eksperymentuje z wyglądem flagowców, nie powiększa ich do absurdalnych rozmiarów. Nie jest to marka dla ludzi, którzy chcą co pół roku/rok mieć zupełnie inny telefon, najlepiej pełen gadżetów, czytników palców i kolorowych diod. Dla tych klientów jest Samsung i szeroka paleta rozmaitych 'chińczyków'.
Szkoda że Sony nie dał 4GB RAM. Może zmienil bym Z1. A tak trudno poczekam na Z5:)
Brak wymiennej baterii uważam za minus, już widziałem probelmik który nie pozwalał na używanie telefonu bo jakis programik zawiesił połowę ekranu dotykowego, akurat tam gdzie wciska się potwierdzenie wyłączenia. Gdyby nie wyjmowana bateria, no cóż trzeba by czekać ąż się rozładuje bez możliwości korzystania z telefonu.