Kapsuła ma być wykorzystywana do transportu astronautów na ISS już od 2017 roku.
Dragon V2 to kapsuła, z którą producent – SpaceX – i nie tylko, wiąże spore nadzieje. Ma ona zresztą być wykorzystywana do transportu astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) już od 2017 roku. Na dziś zaplanowany został jeden z najważniejszych testów tej kapsuły.
Dziś (5 maja) ma miejsce test systemu awaryjnego oderwania kapsuły. Jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów na uratowanie astronautów, w przypadku gdy wystąpi zagrożenie awarią – dzięki podobnemu zabezpieczeniu w 1983 roku przeżyła załoga rakiety Sojuz T-10a.
Kapsuła Dragon V2 wystartuje ze stanowiska startowego na Przylądku Canaveral. Zostanie wzniesiona na wysokość ok. 1,5 km, po czym odłączona już od rakiety nośnej, powróci na ziemię. Ten ostatni etap powinien przebiegnąć spokojnie, o co zadba system spadochronów.
„Ten system został zaprojektowany tak, aby szybko wydostać załogę ze statku w przypadku potencjalnej awarii. To coś jak fotel wyrzucany dla pilota myśliwca, ale zamiast katapultowania pilota, wyrzucana jest cała kapsuła” – tłumaczy SpaceX.
„Cokolwiek stanie się z rakietą Falcon 9 [która wzniesie kapsułę Dragon V2 na ISS – dop.], w prosty sposób będzie można wydostać astronautów, którzy bezpiecznie wylądują na ziemi. Według mnie będzie to najbezpieczniejszy pojazd latający” – dodał wiceprezes, Hans Koenigsmann.
AKTUALIZACJA [06.05.2015]: Jesteśmy już po pierwszym teście. SpaceX z pewnością ma powody do radości, jako że wszystko poszło zgodnie z planem. Proces odłączania kapsuły od rakiety nośnej przebiegł poprawnie, wszystkie spadochrony otwarły się na czas, a Dragon bezpiecznie i spokojnie wylądował. Zachęcamy do obejrzenia poniższego filmiku (akcja zaczyna się od 15:45):
Zdjęcia z testu znajdziecie natomiast na stronie SpaceX.
Źródło: Phys.org, SlashGear, SpaceX
Komentarze
1