Spotify zostawia w tyle konkurencję

Wielu ludzi dosłownie utożsamia strumieniowe odtwarzanie muzyki z usługą Spotify. I nikogo nie powinno to dziwić – serwis ten jest obecnie zdecydowanym liderem w swoim sektorze. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości, to najnowsze doniesienia płynące z redakcji Financial Times nie pozostawiają złudzeń.

Powołując się na anonimowe źródła wewnątrz Spotify redakcja Financial Times informuje, że dynamika wzrostu popularności tej usługi wcale nie spada – nawet pomimo rosnącej konkurencji. Najświeższe oficjalne wyniki pochodzą z czerwca i według nich Spotify miało wówczas 75 milionów aktywnych użytkowników, z czego 20 milionów korzystało z płatnej opcji. Według FT do końca ubiegłego roku usługa znalazła kolejnych 8 mln abonentów i jest na najlepszej drodze, by jeszcze w pierwszym kwartale tego roku dobić do magicznej granicy 30 milionów.

Spotify nie zwalnia tempa i zamierza się rozwijać. W styczniu firma uzyskała pól miliarda dolarów dofinansowania od inwestorów. Nie jest do końca jasne na co zostaną przekazane te pieniądze, ale mówi się o możliwych przejęciach mniejszej konkurencji. Według nieoficjalnych doniesień Szwedzi są zainteresowani przejęciem Pandory.

Cały sektor strumieniowania muzyki rozwija się bardzo dynamicznie, ale Spotify jest zdecydowanym liderem. W jakiej kondycji jest konkurencja? Najgroźniejszym rywalem dla Szwedów jest Apple Music – usługa ta istnieje dopiero sześć miesięcy, a już dziś korzysta z niej 10 milionów subskrybentów. Nieźle radzi sobie także francuski Deezer, który ma 6,3 mln użytkowników, a powoli rozkręca się też Tidal, który niedawno świętował pojawienie się milionowego abonenta.

Źródło: Financial Times, Spotify