Gry komputerowe

Star Citizen zmienia silnik (i debiutuje w wersji alfa 2.6)

przeczytasz w 1 min.

Gra Star Citizen doczekała się wreszcie premiery wersji alfa 2.6. Przy okazji silnik CryEngine został zastąpiony Lumberyard od Amazonu.

Star Citizen to gra, która zachwycać ma złożonością rozgrywki i imponować swoim kosmosem. Do tego nie wystarczy odpowiednia mechanika, ale trzeba też świetnej oprawy wizualnej. Do tej pory zapewniał to CryEngine, ale wraz z wersją alfa 2.6 się to zmienia – oficjalnym silnikiem gry jest teraz Lumberyard Engine stworzony przez Amazon (choć zmiana nie jest drastyczna).

„Współpracujemy z Amazonem już od ponad roku, bo twierdzimy, że zapewni on grze Star Citizen długoterminową przyszłość. Lumberyard dostarcza wiele przełomowych rozwiąań technologicznych” – czytamy w notce prasowej.

Silnik Lumberyard to także poważne zaplecze technologiczne, jeśli chodzi o rozgrywkę sieciową. Jest między innymi wbudowana integracja z Twitchem oraz kompletna obsługa serwerów rozproszonych Amazon Web Services. 

Trzeba jednak dodać, że Lumberyard to silnik opracowany na podstawie architektury CryEngine, dzięki czemu – jak zapewniają twórcy – przejście na niego nie stanowiło żadnego problemu i odbyło się całkowicie płynnie. 

Premiera Star Citizen w wersji alfa 2.6

Udostępniona ostatnio wersja alfa 2.6 to między innymi: 48 statków latających, 17 misji, rozległy wszechświat do zwiedzenia oraz liczne tryby rozgrywki. Wśród nich znajduje się zupełnie nowy moduł Star Marine, którzy przekształca grę Star Citizen w pierwszoosobową strzelaninę. To już poświęcony mu zwiastun:

Na poniższym filmiku możecie natomiast zobaczyć zwiastun podsumowujący najważniejsze cechy nowego wydania:

Wreszcie, mamy też filmik, który wyjaśnia, czym w ogóle Star Citizen jest. No więc czym?

Źródło: PC Gamer, Dark Side of Gaming

Komentarze

32
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    naqerpl
    18
    Jeżeli ta gra nie będzie najlepszą grą wszech czasów to będzie zjechana do pozycji największej wtopy rynku gier, bo to co wyprawiają z okresem dewelopingu to gruba, gruba przesada. Kiedy ma się (dosłownie) tonę metryczną 100-dolarówek amerykańskich to argument ograniczonego zespołu indie dawno przestał się liczyć.
    • avatar
      Kenjiro
      2
      Przecież Lumberyard Engine to CryEngine z przerobionym kodem sieciowym pod infrastrukturę Amazonu (AWS). W porównaniu do przesiadki na inny silnik, obecna zmiana jest kosmetyczna.
      • avatar
        skypan
        1
        Tej gry nigdy nie skończą. To jest ich sposób na życie :) Zawsze będzie w jakiejś fazie. Wróżę jej karierę jak No Man's Sky. Miało być pięknie a wyszło jak zawsze.
        • avatar
          prime27pl
          1
          A po co ja kończyć jak kasa płynie ?
          • avatar
            Bocian81
            1
            Spokojnie ograniczona ilosc fps to wina ograniczeń kodu sieciowego. Nawet na gtx1080/1070 wszyscy lataja w max 40 klatkach ..Zmieni sie to w nastepnym patchu alfa3.0, gdzie zostanie zaimplementowany nowy kod sieciowy.Pozatym alfa3.0 bedzie ogromnym skokiem jakosciowym pod wzgledem kontentu jak i optymalizacji. Wszystko jest na stronie producenta wystarczy poczytac.
            • avatar
              Radical
              1
              Oczywiście jest duża szansa że wyjdzie z tego duke nukem forever ale zbiórka była raptem 4 lata temu. To nie oznacza że pracuje nad tym 300 osób 4 lata tylko że 4 lata temu mała grupa osób miała pomysł i grafiki koncepcyjne na gre. Uzbierali o wiele więcej pieniędzy niż ktokolwiek się spodziewał no to ruszyło kompletowanie studia i dopiero prace. Takie gta czy inne wiedźminy też powstają po 5 lat ale studia są kompletne i działają i nie jest to grupka osób z pomysłem i prośbą o pieniądze.
              • avatar
                mixolaj
                -1
                Jak długo oni robią tę grę..... może jest jakaś nadzieja, że ją skończą w 2020?
                • avatar
                  silvver
                  -3
                  A opłata licencyjna za cryengine to było 50 mln... no ale kasy to oni mają
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Mam chęć w to pograć. Jest sens? Może mi ktoś wytłumaczyć co kupić żeby zacząć? Co w ogóle jest tam do roboty na tym etapie produkcji?
                    • avatar
                      Marucins
                      0
                      I tak się dziwiłem dlaczego tak długo siedzą na tym tonącym okręcie (czysty CryEngine).

                      Witaj!

                      Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
                      Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

                      Połącz konto już teraz.

                      Zaloguj przez 1Login