Wygląda na to, że nie wszyscy będą cieszyć się z premiery drugiej odsłony jednej z najlepszych gier strategicznych w historii. Firma Blizzard ujawniła dziś swoje plany dotyczące polskiego rynku.
Od paru dni w Sieci krążyły plotki sugerujące, że Blizzard przymierza do wydania nadchodzącego wielkimi krokami StarCrafta 2 w polskiej wersji językowej. Dziś informacje te zostały oficjalnie potwierdzone na łamach serwisu Gry-Online. Tym samym wiadomo już na pewno, że staraniem Blizzarda druga część kosmicznej strategii RTS ukaże się na polskim rynku w pełnej polskiej wersji językowej. Niestety jak na razie nie jest pewnie czy oprócz pełnej lokalizacji na płytach z grą znajdzie się również angielska wersja językowa.
Poniżej znajdziecie pełną notatkę prasową Blizzard Entertainment. Jej treść podajemy w całości za serwisem Gry-Online, gdyż uważamy, że jest to zbyt istotny temat dla polskich fanów serii, by móc cokolwiek pominąć.
"Przedstawiciele firmy Blizzard Entertainment, Inc. oświadczyli dziś, że StarCraft II: Wings of Liberty, nadchodząca wielkimi krokami strategia czasu rzeczywistego, zostanie w pełni zlokalizowana w języku włoskim i polskim. W ten sposób lista oficjalnie wspieranych europejskich wersji językowych rozszerzy się do siedmiu pozycji, obok wersji angielskiej, francuskiej, niemieckiej, rosyjskiej i hiszpańskiej. Gra zostanie wydana w 2010 roku, we wszystkich wersjach jednocześnie.
W celu zapewnienia graczom włosko- i polskojęzycznym wysokiej jakości wsparcia technicznego w ich językach, związanego z grą StarCraft II, w europejskich biurach firmy zorganizowano specjalne zespoły. Zespoły te zapewnią wsparcie dotyczące gry, pomoc techniczną offline, kontakt ze społecznością graczy oraz regularne aktualizacje nowych włoskich i polskich witryn poświęconych grze StarCraft II.
„Cieszy nas bardzo możliwość opracowania wysokiej jakości lokalizacji gry StarCraft II dla naszych graczy z Włoch i Polski”, powiedział Mike Morhaime, Dyrektor Generalny i współzałożyciel firmy Blizzard Entertainment. „Chcemy, aby nasze gry były dostępne dla odbiorców na całym świecie, dzięki czemu jeszcze więcej graczy będzie miało styczność z tą wspaniałą grą”.
Ponadto w siedmiu europejskich językach obsługiwanych przez StarCraft II zlokalizowany zostanie należący do Blizzard Entertainment serwis Battle.net, platforma społecznościowa online, służąca do gry w sieci. Nowa wersja serwisu Battle.net pozwoli na bezpłatne odnajdowanie graczy i gier online dla osób, które zakupią grę StarCraft II, jak również zapewni dostęp do społecznościowych narzędzi interaktywnych, statystyk online, śledzenia osiągnięć, rankingów i wielu innych funkcji.
Aby pozostać na bieżąco z informacjami dotyczącymi rozwoju gry StarCraft II, zachęcamy do odwiedzenia oficjalnej witryny pod adresem eu.starcraft2.com, teraz dostępnej również w języku włoskim pod adresem eu.starcraft2.com/?locale=it_it i polskim pod adresem eu.starcraft2.com/?locale=pl_pl.
Dzięki wielojęzycznemu rozwojowi gry StarCraft II oraz pracom nad innymi tytułami, firma Blizzard Entertainment poszukuje obecnie pracowników na wiele różnych stanowisk. Więcej informacji na temat możliwości rozwoju kariery w firmie Blizzard Europe, włączając w to stanowiska w zespołach włoskich i polskich, znaleźć można pod adresem http://eu.blizzard.com/en-gb/company/careers/”
Źródło: Gry-Online.pl |
Komentarze
54Czy nikt nie mówił im, że Polacy nie lubią wersji PL?? Z drugiej strony byłem ostatnio w Sony Center i gość miał pretensje, że PSP nie jest spolszczone tylko po Angielsku pytał się kiedy będzie... Cóż dobrze, że kiedyś będzie:)
Jak to dobrze, że człowiek nie jest skazany na polskie sklepy :) Ech, gdzie te czasy, że człowiek się angielskiego na tekstowych przygodówkach uczył :) "Look at the computer", "press the button" :)
ps. Nawiasem mówiąc, w tytule tego newsa słowo "tylko" co ma konkretnie znaczyć???
napisy - tak
dubbing - nie
voice acting to nie jest taka prosta sprawa, na palcach mozna policzyc udane, przekonujace dubbingi.
przewaznie jednak wychodzi gorzej niz w oryginalnej wersji eng.
chociaz gdybym nie znal angielskiego to pewnie tez bym wolal wersje polska, wiec sie nie dziwie
I tak o to w Polsce będzie 100 wersji zlokalizowanych i kilka milionów kupionych na zachodzie w wersji oryginalnej.
Najlepiej będzie jak będzie wybór w trakcie instalacji: oryginał + napisy czy pełne spolszczenie.I tyle.
Infestor - Zarażacz.. wtf?
Starport - pewnie zamiast lotnisko, beda chcieli byc kreatywni i dadza cos w rodzaju gwiezdny port... wtf?
Drone, probe - zbieracz...
no prosze, ludzie... Nastepna rzecz: Slawni ludzie w grach. Przestancie z tym! Jak wepchaja gdzies Pazure, Foremniak, czy nie daj boze po raz n-ty Fronczewskiego... zenada. Ilekroc sie staramy zrobic cos dobrze, ZAWSZE wychodza babole typu gra komandos kupiona na stadionie: wszyscy twoje ludzie zgineli. No Nie ominiesz.
Nastepna rzecz, to jak ktos wczesniej powiedzial - nie umiemy dobrac glosu pod prezentacje postaci. Nie wiem, czy mamy tak malo aktorow glosowych? Przejdzie sie po teatrach, na Boga, a nie szukacie nazwisk telewizyjnych.
Tak, tak, wiem ze zrzedze, ale ok, niech wydaja sobie zlokalizowane wersje. Ja po prostu kupie oryginal. Nie wiem jak Wy, ale jestem ciekawy nowej Kerrigan a na starcrafcie wyroslem, wiec jak uslysze Raynora to mi ciarki przejda po plecach :)
Pazura nie ma takiej mocy :)
Osobiście dla mnie strzałem w 10 było by wydanie kinowe.
PS- nie wszystkie polonizacje są kiepskie jednak jest ich bardzo mało.
Osobiście jednak uważam, że gry Blizzarda mają za dużo klimatu i żartów, które trzeba usłyszeć w angielskiej wersji i nawet najlepsza polonizacja tego nie odda.
Proponuje Wam zrobić tak: kupcie PL, a ściągnijcie ENG;) Tak zrobiłem z diablo 2 i z warcraftem 3. Działa bez problemu a cieszę się oryginałami w wersji ENG:)
Recenzja polska: "Gra jest wydana w oryginalne z angielską ścieżką i większość głosów brzmi wyraziście, przekonująco i została nieźle dopasowana"
Recenzja angielska: "Yet no matter which path you meander down, you'll meet a series of unmemorable characters, played by unexceptional voice actors who deliver their poorly written lines without a trace of enthusiasm or urgency."
Lepsze głosy w wersji angielskiej to jest po prostu mit wynikający z prostych mechanizmów psychologicznych i słabej znajomości tego języka.
Wypuszczenie wyłącznie wersji polskiej było by bzdurą (wyobrażacie sobie, żeby ktoś po tylu latach grania w wersje angielską nagle zmienił język?)
Aby zadowolić obie strony powinna być dostępna możliwość wyboru wersji językowej. Zresztą nawet jeśli jej nie będzie gracze i tak będą kupować gry za granicą, instalować nieoficjalne patche lub po prostu ściągać angielską wersję gry i instalować ją z polskim serialem.