Od dzisiaj gracze komputerowi i posiadacze konsol Xbox One mogą walczyć o przetrwanie w świecie pełnym nieumarłych. Czy State of Decay 2 naprawia to, co nie wyszło w przypadku części pierwszej?
Dziś na rynku debiutuje gra State of Decay 2. Czy drugie podejście ekipy Undead Labs do tematu przetrwania w czasach zombikalipsy jest bardziej udane od tego pierwszego?
Pierwsze State of Decay mogło się podobać, ale niestety miało też niekrótką listę niedoskonałości. Tym razem miało być inaczej – druga odsłona była zapowiadana jako bardziej rozbudowana, bardziej wciągająca, bardziej klimatyczna i ...mniej zabugowana. Jak to wygląda w praktyce?
Niestety recenzenci dalecy są od pochwał. Wprawdzie ekipa TrueAchievements przyznała dziewiątkę, a Windows Central, DarkStation, Worth Playing, XboxAddict, Xbox Tavern czy włoski Everyeye ósemki (czasem nawet z plusem), ale przeważają jednak niższe noty.
Recenzent IGN (7,5/10) napisał, że klimat, lokalizacje i brutalna walka to naprawdę mocne atuty tego tytułu. Co więc jest nie tak? Przede wszystkim powtarza się sytuacja z jedynki, a więc „błędów jest równie dużo, co zombiaków”. Do tego jak na grę z otwartym światem, tej swobody jest tutaj trochę za mało.
Mniej akceptacji dla bugów i powtarzalności wyrażają Shacknews, TheXboxHub, Attack of the Fanboy, Trusted Reviews, GamesRadar+, TheSixthAxis czy Twinfinite (po 7/10). Równocześnie redaktorzy tych serwisów podkreślają, że State of Decay 2 zdecydowanie nie jest złą grą, tyle tylko że zabrakło dopracowania i kreatywności.
Wygląda na to, że twórcy drugiej odsłony serii State of Decay chcieli oddać w ręce graczy jak najwięcej opcji – mamy tu wszak pojedynki z nieumarłymi, eksplorację pieszą i zmotoryzowaną, walkę o przetrwanie, budowanie schronów… – a następnie za słabo rozwinęli każdy z tych aspektów. Do tego dochodzą błędy.
Zabrakło więc dopieszczenia, przez co Game Informer dał 6,5/10, The Daily Dot, Xbox Achievements, God is a Geek i Hardcore Gamer po 6/10, a GameSpot i Digital Trends po 5/10. (Dużą) liczbę błędów i (małą) liczbę zmian w stosunku do poprzedniej odsłony najbardziej krytycznie oceniają Metro GameCentral, CGMagazine i COGconnected, które przyznały noty 4/10.
Z lektury recenzji wynika, że State of Decay 2, tak jak poprzednik, to kawał solidnego survivalu, który potrafi wciągnąć gracza bez reszty. A właściwie potrafiłby, gdyby nie masa błędów. Pozostaje zatem liczyć, że twórcy zdołają się z nimi uporać, dzięki czemu będzie można czerpać przyjemność z rozgrywki. A jeśli bugi wam nie przeszkadzają, to…
Przypominamy, że gra State of Decay 2 jest dostępna od dzisiaj na PC i Xbox One (jeden egzemplarz na dwa urządzenia – Xbox Play Anywhere) – można ją kupić oddzielnie lub bawić się w ramach abonamentu Xbox Game Pass.
Źródło: Metacritic
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!