Internet

Streamus zamieni YouTube w alternatywę dla Spotify

przeczytasz w 1 min.

Ograniczona do podstaw usługa strumieniowania z biblioteką z YouTube'a. Oto Streamus.

Streamus

Korzystasz z przeglądarki Google Chrome i lubisz gdy w tle leci twoja ulubiona muzyka? Możesz wykupić abonament na Spotify czy Rdio. Możesz też sprawdzić wtyczkę Streamus, która jest darmową, szybką i nienarzucającą się w żaden sposób alternatywą dla wcześniej wymienionych. 

Weź usługę strumieniowego odtwarzania muzyki (typu Spotify, WiMP czy Rdio) i ogranicz ją do absolutnych podstaw – funkcji odtwarzania, wyszukiwania, dodawania i usuwania utworów oraz tworzenia list. Skorzystaj z YouTube’a jako biblioteki muzycznej i utrzymaj wszystko w prostej i czytelnej formie. Tym jest właśnie rozszerzenie Streamus.

Instalowane jako wtyczka do przeglądarki Google Chrome narzędzie Streamus pozwala wyszukiwać utwory z poziomu paska adresu i w ciągu kilku sekund rozpocząć jego odtwarzanie. Nie trzeba przełączać się między zakładkami, niepotrzebna jest też osobna aplikacja. Wystarczy wpisać w pasek „Streamus” oraz tytuł piosenki i kliknąć Enter. Wygląda to następująco:

Streamus adres

Niedawno wtyczka Streamus doczekała się także obsługi list odtwarzania. Jeśli więc chcecie stworzyć własną playlistę, możecie skorzystać z przycisku znajdującego się w górnym obszarze nawigacyjnym przeglądarki. Wówczas naszym oczom ukaże się okienko, pozwalające zarządzać całym „odtwarzaczem”. Tam też znajdziemy przycisk pauzy, przełączania utworów i pasek postępu:

Streamus okno

Pomijając ograniczenia, Streamus ma jedną poważną zaletę. Jest to prostota. Wtyczka służy do odtwarzania muzyki i na tym tylko się koncentruje. Nie ma tu żadnych dodatkowych narzędzi. Próżno szukać elementów społecznościowych czy biografii „popularnych artystów”. Wybierasz piosenki, a Streamus je odtwarza.

Wtyczka jest obecnie we wczesnej fazie beta i zdarzają się drobne problemy, a i piosenki nie zawsze się zgadzają (choć tu nie do końca można winić twórcę Streamusa). Z drugiej jednak strony – otrzymujemy ją za darmo, jest szybka, a i wspomniane błędy nie pojawiają się zbyt często. Jeśli chcecie wypróbować Streamusa, możecie skorzystać z linku poniżej.

Źródło: TechCrunch

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login