Zachwalana przez Grześka Opera zyskuje coraz więcej fanów nad Wisłą. Co więcej - spora w tym zasługa microsoftowskiego okna wyboru przeglądarki!
Komisja Europejska miała za złe Microstoftowi fakt, że w swoim autorskim systemie operacyjnym ośmiela się promować własną przeglądarkę internetową. W związku z tym - na skutek ugody - koncern zobowiązał się od początku marca umieścić tzw. "okno wyboru przeglądarki", w którym użytkownicy mogą wybierać czy chcą używać Internet Explorera, Firefoxa, Chrome i innych.
Jak się okazuje, najbardziej na tym wszystkim skorzystała Opera. Popularność superszybkiej wersji 10.50 w całej Europie wzrosła o 130%. Na czele szeregu znalazła się właśnie Polska, a wynik był imponujący - 328 procent. Na druim miejscu znalazła się Hiszpania, która zanotowała wzrost o 215 procent, a podium zamknęły Włochy z wynikiem 202 procent.
I - dla jasności - tak wielki sukces Opery nie jest spowodowany znakomitymi wynikami w rozmaitch testach. Jak się okazuje, to właśnie "okno wyboru przeglądarki" przyniosło jej 53% nowych użytkowników. Ciekawe jaki argument tak mocno przekonuje Polaków do wyboru właśnie Opery!
Źródło: Opera
Komentarze
18Jak ktos napisze ze duzo ramu bierze to niech popatrzy na gg 10 ktore duzo osob pokochalo 130mb - komunikator zgroza !!
No ale chyba nikt nie bedzie oszczedzal na ramie ??
OPERA RLUEZ !!
Poczekajmy na 11 albo troszkę mniej kiedy dopracują zużycie RAMu - wtedy najlepsza przeglądarka dla rynku będzie i osiągalna dla tych z ubogą ilością RAMu!
Ostatnio z ciekawości przeprowadziłem test ACID3 na większości konkurencyjnych przeglądarek + IE 8
Oto wyniki ACID3 na sto możliwych punktów
OPERA 10 - 100
SAFARI 4 - 100 (tutaj się bardzo zdziwiłem)
CHROME 4 - 98
FF - 94
IE - 24 !!!!!!!!!
Przecież to jest kpina. Robię czasami jakąś stronę www z js, i szlak mnie trafia, kiedy na wszystkich przeglądarkach skrypty działają prawidłowo, ale za to IE robi sobie co chce.
Funkcjonalność to druga sprawa. Tutaj większe znaczenie mają nawyki. Ja np muszę mieć bookmarka po lewej stronie i nie będę eksperymentował z przeglądarką która nie ma takiej opcji. Chrome w tym przypadku mnie nie zadowala, ale trzeba przyznać szybka bestia jest. Opera o której tu mowa też przypawerowała od wersji 10 w js.
Jak na razie wybór w przeglądarkach jest prosty. OPERA, FF, SAFARI numer 1, potem nieznacznie za nimi Chrome, i na końcu jak zawsze IE, ze swoim rachitycznym podejściem monopolistycznego dominatora.
Szkoda tylko, że do Opery nie ma dodatku do synchronizacji zakładek Xmarks.
było już chyba
pare stron nie dziala rewelacylnie, bo jednak pisane sa pod ie8, ale poza tym jest jak mix chrome z ie8. szybka, latwa, ladna.
brak bookmarks po lewej dyskfalifikuje chrome, a firefox jest goly i brzydki.
I teraz jest zdrowa konkurencja a nie monopol.
Ale zaraz sie odezwa pewnie Ci ktorzy twierdza ze "Windows to system Microsoftu i MS moze z nim robic co chce".
Tylko z takim mysleniem to dalej bysmy mieli net na modemach 56K z TPSA.
Z monopolem trzeba walczyc i dobrze ze sa komitety antymonopolowe.