Cable pooling może być szansą na szybki rozwój odnawialnych źródeł energii w Polsce. Idea ta polega na współdzieleniu jednego przyłącza do sieci energetycznej przez różne źródła energii, takie jak fotowoltaika i turbiny wiatrowe. Wdrożenie tego pomysłu nie jest łatwe.
Cable pooling jest szansą na szybki rozwój odnawialnych źródeł energii. Trzeba wiedzieć, że barierą w rozwoju fotowoltaiki czy turbin wiatrowych jest nie tylko sama budowa sprawnych elektrowni, ale także możliwość przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej, która jest ograniczona ze względu na konieczność rozbudowy i modernizacji linii energetycznych w taki sposób. Współdzielenie przyłączy może znacząco ułatwić budowę kolejnych zielonych elektrowni.
Jak czytamy w serwisie wnp.pl, wiele polskich firm przygląda się możliwości stosowania cable poolingu. Pozwala to na generowanie znacznie większej ilości energii przy mniejszych nakładach finansowych.
- Farmy fotowoltaiczne i wiatrowe rzadko pracują na pełnej mocy w tym samym momencie, dlatego cable pooling jest interesującym i potrzebnym rozwiązaniem. Oznacza tańsze przyłącze i możliwość umieszczenia dwóch technologii w jednej lokalizacji, co jest także wyjściem naprzeciw ograniczeniom polskiej sieci elektroenergetycznej - mówi WNP.PL Krzysztof Czajka, wiceprezes ds. sprzedaży firmy Projekt Solartechnik.
Zdaniem Krzysztofa Czajki, przyszłość współdzielenia przyłączy będzie zależeć m.in. od skali i charakteru wsparcia rozwoju energetyki wiatrowej. Piotr Markowski, prezes firmy Corab dodaje, że cable pooling pozwoli na zwiększenie efektywności projektów złożonych ze zdywersyfikowanych źródeł, dzięki czemu możliwa będzie generacja energii w różnych warunkach pogodowych.
Cable pooling – łatwiej powiedzieć, niż zrobić
Redakcja WNP zwraca uwagę, że w praktyce nie jest łatwo wprowadzić w życie cable pooling. Firma Respect Energy w 2023 r. powiedziała, że chce zrealizować w Polsce pierwszy duży projekt w ramach współdzielenia przyłącza. Miał on polegać na dobudowaniu do farmy wiatrowej Wicko o mocy 10 MW magazynu energii o mocy 5 MW i elektrowni fotowoltaicznej o mocy 17,5 MW. Inwestycja miała zostać zakończona do końca 2023 r., lecz nie udało się to.
- Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) decyzją z 11 lipca 2023 r. uznał potrzebę zawarcia nowej umowy przyłączeniowej dla instalacji farma wiatrowa Szelf Wicko, której zakres ma zostać rozszerzony o magazyn energii i instalację fotowoltaiczną - poinformował WNP.PL Respect Energy.
Firma złożyła wniosek o określenia warunków przyłączenia, które uwzględniałyby rozbudowę instalacji w formule cable pooling. Dodatkowe wyzwania stanowiłą konieczność zastosowania się do przepisów rozporządzenia NC RfG. Wszystko to łączy się też z długim okresem oczekiwania na uzyskanie wszelkich decyzji.
Cable poolingiem zainteresowany jest też Tauron. Spółka chce wybudować farmę fotowoltaiczną Postomino o łącznej mocy 90 MW. Będzie ona przyłączona do istniejącej już farmy wiatrowej w Marszewie, której moc to 100 MW.
Komentarze
5