Czy warto wydać 300 tys. złotych na psa-robota? Jeśli chodzi o umiejętności tańca, to żywy pies mu nie dorówna.
Boston Dynamics jest jedną z firm znanych z produkcji coraz bardziej zaawansowanych robotów. Na ostatnim materiale wideo widzimy robota-psa, który tańczy w przebraniu. Z jednej strony całość wygląda dość zabawnie. Z drugiej jednak pokazuje, jak zaawansowaną technologię ma amerykańska firma.
Boston Dynamics przygotowało coś ekstra, aby uczcić Międzynarodowy Dzień Tańca
29 kwietnia obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Tańca. Boston Dynamics postanowiło wykorzystać tę okazję, aby pokazać możliwości jednego ze swoich robotów. Porusza się na czterech łapach, a jego ruchy i sposób poruszania się przypominają prawdziwe zwierzę. Pies-robot został dodatkowo przywdziany w strój.
Kostium psa nazwany “Sparkles” założono na robota nazwanego Spot. Całość to innowacyjne połączenie rozrywki, sztuki i robotyki.
Boston Dynamics i ich “choreograf”
Oprogramowanie Boston Dynamics, które wgrano do psa-robota nazywa się “Choreographer”. Wcześniej robot Spot, z wykorzystaniem tego oprogramowania, naśladował ruchy sceniczne Micka Jaggera (wokalista The Rolling Stones) i członków grupy BTS (wykonawcy K-Pop).
Ruchy robota Spot mogą być kontrolowane z wykorzystaniem interfejsu API. Nie jest to jednak tylko z góry określony, zaprogramowany układ. Jeżeli Spot napotka jakieś trudności, na przykład śliską podłogę, dostosuje swoje ruchy, aby nie przerwać tańca. To samo dotyczy sytuacji, jeśli poprosimy go o wykonanie ruchu, który przekracza jego możliwości techniczne.
Ile kosztuje pies-robot Boston Dynamics?
Amerykańska firma rozpoczęła sprzedaż przypominającego psa robota w 2020 roku. Od tego czasu rozwija swój produkt, a także jego oprogramowanie. Dziś możemy kupić robota Spot, choć nie jest to mały wydatek. Robot kosztuje 74,5 tysiąca dolarów.
Ostatni filmik pokazuje, że robotyczny pies może się sprawdzić w roli tancerza, czy komika. Jak długo musiałby pracować, aby zwrócił się jego koszt zakupu?
Spot został już zaprzęgnięty do pracy przez wiele firm. Nie pracuje tam jednak w roli stand-upera. Robot sprawdza się natomiast w mapowaniu terenu, patrolowaniu różnych obiektów (jako pies-ochroniarz), czy w misjach poszukiwawczych i ratunkowych. W ostatnim czasie robot Spot został natomiast wykorzystany w Massachusetts przez Policję. W jednej z akcji został postrzelony.
Komentarze
2To, ze zostaniemy roboto-psami?
Aha. Brawo. Genialne. Nie wiem co siedzi w głowie autora, ale dziwne te myśli. Może za długo przebywa z psami.