Taki telewizor w sam raz do pokoju - za nieduże pieniądze. TCL P 2020
TCL P61, P71 albo – dla nieco bardziej wymagających – P81. To trzy nowe serie telewizorów za nieduże pieniądze do niedużego salonu. Zerknijmy na to, co konkretnie mają do zaoferowania.
TCL P61, P71 i P81 – telewizory bez wodotrysków, ale godne uwagi
Smukłe ramki, 4K, HDR i Android na pokładzie to cechy łączące wszystkie nowe telewizory TCL z serii P na rok 2020. Producent, który w szalonym wręcz tempie zyskuje popularność na świecie, zaprezentował P61, P71 i P81. Wspomina przy okazji o jeszcze jednym wspólnym mianowniku: atrakcyjnym stosunku ceny do oferowanych możliwości.
Zacznijmy od podstawowej serii TCL P61. Nawet tutaj znalazło się miejsce na (dynamicznie poprawiający jakość) Smart HDR i lokalne ściemnianie (w 100 strefach) pozytywnie wpływające na kontrast. W serii P71 otrzymujesz dodatkowo obsługę Asystenta Google i Alexy Amazona oraz – na zewnątrz – solidną i elegancką konstrukcję wykonaną z metalu.
Jeśli zaś liczysz na coś więcej, to zerknij na TCL P81. Oferuje nie tylko lepszy HDR (bo właśnie to kryje się ponoć pod określeniem 4K HDR PRO, a do tego dochodzi obsługa formatu Dolby Vision), ale też płynniejszy ruch na ekranie w dynamicznych scenach – za sprawą technologii Motion Clarity Pro (będącej po prostu algorytmem MEMC, a więc uzupełniającym materiał wideo o dodatkowe klatki).
Telewizor, na który możesz sobie pozwolić. Zobacz ceny TCL P 2020
Nowe telewizory TCL to modele podstawowe, które z powodzeniem mają znaleźć dla siebie miejsce w naszych mieszkaniach. Nie oferują wodotrysków, ale mają komplet rozwiązań, zapewniających komfortowe warunki do oglądania treści wideo. Ich dużym atutem jest też nieduża cena. Zresztą sam zobacz:
Cena 55-calowego telewizora TCL P61 – 2099 złotych (pozostałe wersje: 43, 50, 65, 70 i 75 cali)
Cena 55-calowego telewizora TCL P71 – 2399 złotych (pozostałe wersje: 43, 50, 65 i 75 cali)
Cena 55-calowego telewizora TCL P81 – 2499 złotych (pozostałe wersje: 50 i 65 cali)
Źródło: TCL
Czytaj dalej o telewizorach:
- Jaki telewizor z HDMI 2.1? Szukamy kompana dla nowej konsoli
- Google TV to Smart TV, na jakie czekaliśmy - koniec z przełączaniem aplikacji
- Pierwszy telewizor Oppo. Wygląda na to, że warto na niego czekać
Komentarze
10tak nawiasem, dobrze że tego artykułu nie wrzucał @Paweł Clickbajt , to by dopiero był sensacyjny mrożący krew w żyłach art :) niestety przyczynia się to do staczania się portalu do jakiegoś absurdu.
co do podanych parametrów, fakt, brak max jasności dla HDR. ale o wiele bardziej mnie boli brak jakichkolwiek informacji o odwzorowaniu czerni. tego nie ma dla tv typu LCD, a także jest to niezmierna rzadkość o zgrozo także dla OLED. Przypomnę. OLED ma tendencję do odcinania świecenia diody poniżej pewnego progu. wtedy matryca zamiast oddawać detale w najciemniejszych obszarach sceny, poi prostu nic tam nie świeci i jest idealnie (????) czarno. ale tak być nie powinno.
nawet parę lat temu jakaś firma wymyśliła sposób kompensacji tego efektu, ale wypadło mi z głowy co to była za firma.