Tesla Cybertruck ze sporym opóźnieniem. Elon Musk musi jeszcze dopracować kilka rzeczy w swoim czołgu
Realizacja dostaw Tesli Cybertruck miała nastąpić już na początku 2022 roku, więc w sumie mniej-więcej właśnie teraz. Okazuje się jednak, że Elon Musk nie wyrobił się ze wszystkimi gadżetami, więc produkcję przesunięto na 2023 rok.
Cybertruck dojedzie do klientów najwcześniej w 2023 roku
Opóźnienia, zmiany terminów produkcji, zmniejszenie nakładów… od jakiegoś czasu stało się to mniej zaskakujące od wywiązywania się producenta z zadeklarowanych terminów. Cóż, taki mamy nieszczęsny dla niecierpliwych konsumentów okres.
Do listy opóźnionych w produkcji sprzętów dołączyła właśnie Tesla, a konkretnie model Cybertruck - wielki pick-up, który niektórym przypomina czołg, innym projekt samochodu narysowany przez 6-latka, a dla innych to z kolei szczyt motoryzacyjnych marzeń.
Dostawy Tesli Cybertruck miały ruszyć na początku 2022 roku. Miały, bo ruszą dopiero za rok - w 2023.
Do informacji o opóźnionej produkcji dotarł Reuters, który powołując się na anonimowego pracownika Tesli poinformował, że firma nie zdąży dostarczyć samochodów w tym roku i klienci składający zamówienia będą mogli usiąść za kierownicą swojego Cybertrucka najwcześniej w 2023 roku.
Poza doniesieniami od pracownika Tesli, ze strony z konfiguratorem Cybertrucka została usunięta informacja o realizacji zamówień w 2022 roku.
Skąd te opóźnienia i czy Tesla może się bać konkurencji?
Najbardziej prawdopodobny scenariusz to problemy z dostępnością półprzewodników, które dotykają mnóstwo branż. Choć to może być jeden z kilku powodów, dla którego Cybertruck zaliczył opóźnienie.
Innym jest wprowadzanie kolejnych ulepszeń, które mają sprawić, że czołg Muska będzie majstersztykiem. Skąd jednak decyzja o wprowadzeniu nowych funkcji?
Być może ze względu na konkurencję ze strony Forda, który wkrótce zacznie sprzedawać elektryczne monstrum - model F-150 Lightning. Tesla może obawiać się, że Ford mający doświadczenie w produkcji pick-upów zgarnie większą część klientów, jeśli Cybertruck będzie niewystarczająco dobry lub brzydki - np. za sprawą wycieraczek, które wyglądają… nieciekawie - jednym słowem.
Jak myślicie, 2023 rok to realny termin realizacji dostaw, czy Tesla zaliczy kolejne opóźnienie? Dajcie znać w komentarzach.
Źródło: Reuters
Komentarze
17Na marginesie - kiedyś projektanci aut również szokowali. I tak w roku 1987 pojawił się Chrysler Lamborghini Portofino. Jak na tamte czasy futurystyczny wehikuł.
Ciekawy design, w sumie chętnie bym takie auto zobaczyl na drodze.