Wczoraj koncern Electronic Arts poinformował, że najnowsza gra Pandemic Studios zatytułowana The Saboteur pojawi się w sklepach dokładnie 11 grudnia tego roku w wersjach przeznaczonych na konsole Xbox 360 i Playstation 3 oraz komputery PC.
W oficjalnym komunikacie prasowym możemy przeczytać, że scenariusz tejże produkcji inspirowany był prawdziwymi wydarzeniami. Gracze wcielą się tutaj w postać Seana Devlina – irlandzkiego kierowcy wyścigowego, który po wybuchu II Wojny Światowej i zajęciu Francji przez hitlerowców musi walczyć o przetrwanie. Nasz bohater to prawdziwy twardziel i wie jak sobie poradzić w nowej rzeczywistości. Wraz z francuskim ruchem oporu i brytyjskim wywiadem rozpoczyna walkę z okupantem.
Przeprowadza różne akcje sabotażowe polegające na wysadzaniu pociągów z zaopatrzeniem, mostów, sterowców, likwidacji konkretnych celów czy przejmowaniu maszyn wroga. Wszystko to rozgrywać się będzie w typowo paryskich lokacjach.
"The Saboteur to zupełnie nowe spojrzenie na II wojnę światową w grach akcji. Zamiast kierować poczynaniami żołnierza, gracze przejmą kontrolę nad jednym człowiekiem, szukającym zemsty. Zostanie to ukazane za pomocą wyjątkowego scenariusza i efektownej akcji. Każda ulica Paryża będzie tętnić życiem. – powiedział Josh Resnick, prezes Pandemic Studios. – Jesteśmy bardzo dumni z The Saboteur. Chcemy zaserwować graczom jedyną w swoim rodzaju przygodę, popartą ciekawa historią i niezwykłym stylem artystycznym."
Ciekawym i dość charakterystycznym rozwiązaniem, które już teraz odróżnia opisywaną grę od innych jest fakt, iż w trakcie rozgrywki nasz bohater swoimi działaniami wpływać będzie na ludność cywilną Paryża. Jego sukcesy w walce z okupantem rozbudzają w obywatelach wolę walki co ukazane jest przez dynamiczną zmianę kolorystyki gry – ze stylizowanej czarno-białej na żywą wielobarwną.
Komentarze
5To byla gra...