To podobno finalny wygląd iPhone'a 8 za 1100 dolarów - Apple rozbije bank?

Za kilka tygodni poznamy nowe smartfony Apple. Najbardziej promowanym, najciekawszym, ale i najdroższym będzie iPhone 8. W ostatnim czasie przecieki na jego temat stały się ze sobą zgodne, a teraz do sieci trafiły rendery, które prezentować mają finalny wygląd urządzenia.

I trudno nie dawać im wiary, ponieważ pozostają w zgodnie z tym, o czym wcześniej spekulowano. Przede wszystkim chodzi tutaj o wyświetlacz OLED z bardzo smukłymi jak na dotychczasowe standardy Apple ramkami.

Przekątna wynosić ma 5,8 cala, nie zabraknie złącza Lightning, poza tym pojawić mają się głośniki stereo oraz dość dużych rozmiarów przycisk zasilania. Być może to właśnie w nim zaimplementowany zostanie czytnik linii papilarnych. Przecieki wycofały się z sugerowania, iż będzie on umiejscowiony na tylnym panelu. Można ewentualnie liczyć na to, że zostanie on zintegrowany z wyświetlaczem, ale nam bliżej do tego, że producent z tego elementu zrezygnuje.

Co powiedzielibyście na tak prezentujące się urządzenie? Kto jak kto, ale Apple z pewnością dobrze je zareklamuje, a fani marki chętnie udadzą się do sklepów. I to chyba nawet pomimo ceny, która wynosić ma 1100 dolarów (za tańszą wersję). Tym bardziej, że trend odchudzania ramek przyjął się bardzo dobrze, potwierdzają to pozytywne reakcje na Galaxy S8 czy LG G6.

Warto przypomnieć, że kilka dni temu prototyp smartfona był dość szczegółowo omawiany na kanale Unbox Therapy.

Źródło: phonearena, Unbox Therapy