Dyski HDD nadal popularne w serwerach - Toshiba zapowiada modele o pojemności ponad 20 TB
Myśleliście, że tradycyjne dyski twarde odeszły do lamusa? Nic bardziej mylnego! Konstrukcje te z powodzeniem są wykorzystywane w serwerach.
Nośniki SSD powoli wypierają tradycyjne dyski HDD, ale, wbrew pozorom, takie konstrukcje nadal znajdują swoje zastosowanie. Firma Toshiba przedstawiła swoje plany związane z działem dysków twardych. Czego możemy się spodziewać w tej branży?
Dyski HDD nadal popularne w... serwerach
W odróżnieniu od komputerów i laptopów, gdzie coraz częściej możemy spotkać nośniki SSD, segment profesjonalny nadal wykorzystuje tradycyjne dyski twarde (HDD). Według firmy Toshiba, popyt na takie dyski nadal jest bardzo wysoki. Mało tego! W przypadku najpojemniejszych modeli jest on nawet rosnący.
Nie ma się jednak czemu dziwić. Ilość wytwarzanych danych rośnie w ogromnym tempie, więc serwery muszą nadążyć z ich pomieszczeniem. Receptą na ten problem są tradycyjne dyski HDD, które oferują większą pojemność od nośników SSD (przy zachowaniu akceptowalnej ceny).
HDD – branża będzie koncentrować się na serwerach
Jak można się domyślić, w takiej sytuacji producenci dysków HDD zaczną koncentrować się na modelach dla serwerów. Dobrze to obrazują plany Toshiby.
W poprzednim roku finansowym modele konsumenckie stanowiły około 2/3, a profesjonalne około 1/3 sprzedaży. W przyszłym roku proporcje te się odwrócą – modele konsumenckie mają stanowić około 1/3, a profesjonalne już 2/3 sprzedaży (z czego ponad połowa będzie zaliczać się do konstrukcji o zwiększonej pojemności).
Toshiba planuje też umocnić swoją pozycję wobec konkurencji. Według przedstawionych danych, producent chce zachować podobne udziały na rynku modeli konsumenckich (25%) i zwiększyć je w segmencie profesjonalnym – w przyszłym roku ma tutaj obejmować już ponad 20% rynku.
Najbliższe lata przyniosą jeszcze pojemniejsze dyski HDD
Aby branża się rozwijała, producenci planują konstruować jeszcze pojemniejsze dyski twarde. Coraz częściej będziemy mogli spotkać konstrukcje wypełnione helem – rozwiązanie to pozwala na zwiększenie liczby talerzy, ale wymaga bardziej skomplikowanej obudowy niż w tradycyjnych modelach wypełnionych powietrzem.
Większą gęstość zapisu ma gwarantować ulepszona konstrukcja – w nowych modelach Toshiba zastosuje nawet z dziesięć talerzy oraz technologię SMR (Shingled Magnetic Recording). W przyszłym roku producent ma zaprezentować modele o pojemności 18 TB, w jeszcze kolejnym o pojemności 20 TB, a później będą to wersje o pojemności ponad 20 TB. Co warto wspomnieć, konkurencyjna firma Seagate chce takie dyski wypuścic jeszcze szybciej.
Widać zatem, że tradycyjne dyski twarde raczej nie znikną z rynku (a przynajmniej nie w najbliższym czasie). Tyle tylko, że głównie będą stosowane w segmencie profesjonalnym, gdzie dużą rolę odgrywa duża pojemność, a więc największy atut "twardzieli".
Źródło: Toshiba, ComputerBase
Warto zobaczyć również:
- Intel poprawia pamięci QLC NAND - premiera tanich dysków SSD 665p
- Samsung przygotuje superszybki SSD dla PlayStation 5?
- Seagate prezentuje superszybkie SSD pod PCIe 4.0 (ceny pozostawiają wiele do życzenia)
Komentarze
8Zwłaszcza że w cenie SSD kupi się spokojnie dwa mechaniki które będą mogły działać w RAID1.
Wykorzystanie cykli ładowania/zapisu w dyskach SSD to problem całkowicie teoretyczny dla przeciętnego uzytkownika
a w domu? nawet jeśli SSD zdominują komputery, to HDD i tak nadal będą większe i tańsze, i się świetnie spiszą (po nakręceniu świadomości) jako domowy nośnik do archiwizacji / backupu jak zwał tak zwał.
są też oczywiście domowe rozwiązania typu NAS. problem w tym, że te rozwiązania nadal są dosyć drogie.