Zadbaj o swoje bezpieczeństwo, a przy okazji także o swój komfort – z kamerą TP-Link Tapo C310 do monitoringu zewnętrznego. Przyjrzyjmy się jej charakterystyce z bliska.
TP-Link Tapo C310 – dlaczego warto kupić kamerę do monitoringu za 250 złotych?
Kamera do monitoringu zewnętrznego to nie jest droga rzecz, a jest za to bardzo przydatna. Taki TP-Link Tapo C310 kosztuje około 250 złotych i jest to model, który zarówno chroni posesję, jak i pomaga w codziennych sytuacjach. Z jednej strony odstrasza potencjalnych złodziei, a gdy ci jej nie zauważą, to ich nagrywa. Z drugiej – pozwala na przykład na poinformowanie kuriera, że nie ma nas w domu (lub nie możemy podejść) i gdzie może zostawić przesyłkę.
To ostatnie jest możliwe, ponieważ TP-Link Tapo C310 oferuje dwukierunkową transmisję audio – kamerka jest wyposażona zarówno w mikrofon, jak i głośnik. Najważniejszym jej komponentem jest jednak oczywiście sama matryca. Urządzenie nagrywa wideo w rozdzielczości 3 Mpix (większej niż Full HD), co oznacza wysoką szczegółowość. Płynność na poziomie 15 klatek na sekundę jest wystarczająca, a zaawansowany tryb nocny zapewnia skuteczność także po zmroku – możesz liczyć na dobrze widoczne sceny w odległości nawet 30 metrów.
Co jeszcze warto wiedzieć na temat kamery TP-Link Tapo C310?
Wypada też wspomnieć o funkcji wykrywania ruchu (dzięki której automatycznie otrzymujemy powiadomienie, że coś się dzieje), o możliwości podłączenia kamery do Internetu zarówno za pomocą przewodu Ethernet, jak i modułu Wi-Fi, o obecności slotu na kartę microSD, o możliwości aktywowania automatycznych alarmów dźwiękowych i świetlnych, a wreszcie o intuicyjnej obsłudze z poziomu telefonu.
Kamera przeznaczona do pracy na zewnątrz powinna też być odpowiednio wytrzymała. W tym przypadku możemy liczyć na odporność na wiatr, pył oraz deszcz – o czym świadczy certyfikat IP66. Urządzenie jest też przystosowane do działania w temperaturach od -20 do 45 stopni Celsjusza, więc nic nie powinno mu przeszkadzać.
Źródło: TP-Link
Czytaj dalej o monitoringu:
- Imou Cell Pro – test bezprzewodowego monitoringu na każdą okazję
- Czy kamera IP może zastąpić nianię elektryczną? Testujemy Tapo C200!
- 360-stopniowy monitoring bez zniekształceń czy szumów - tak brzmi obietnica D-Link
Komentarze
6Więc czekamy.
Mam nadzieję że kamera złamie trend coraz uboższego wyposażenia w funkcje... i ustawienia.