Wszystkiemu winna jest polska gra Hatred? Nowe przepisy dziwnie zbiegają się z jej premierą
Oglądanie ludzi grających w gry stało się za sprawą platformy Twitch bardzo popularne. Pojawiły się jednak ograniczenia dotyczące tego, jakie tytuły mogą być tam prezentowane. Właściciele serwisu uznali, że nie jest to odpowiednie miejsce na wyświetlanie fragmentów rozgrywki z produkcji, które przez ESRB (północnoamerykański odpowiednik PEGI) zostały sklasyfikowane jako „AO” – gry tylko dla dorosłych.
Na Twitchu nie zobaczymy już zatem zapisów rozgrywki z takich gier jak Grand Theft Auto: San Andreas, Manhunt 2 czy Fahrenheit. Nie obejrzymy też fragmentów Hatred – gry stworzonej przez polskie studio Destructive Creations, która na rynku zadebiutuje 1 czerwca 2015 roku. Niektórzy obserwatorzy uważają, że to właśnie premiera tej jednej z najbardziej kontrowersyjnych produkcji ostatnimi czasy przeważyła o decyzji właścicieli serwisu.
Co należy podkreślić – to, że jakaś gra otrzymała od PEGI znaczek „18”, nie oznacza od razu, że jej fragmentów nie zobaczymy na Twitchu. Nowe przepisy dotyczą wyłącznie amerykańskiego oznaczenia AO od ESRB. Gry, które w Polsce dostępne są tylko dla dorosłych (na przykład Wiedźmin 3: Dziki Gon oraz GTA V), w Stanach mają znaczek „M”, a więc streamerzy mogą je wykorzystywać w swoich materiałach. Listę tytułów „AO” znajdziecie na Wikipedii.
Źródło: PC Gamer
Komentarze
9