Pytanie brzmi: czy ta metoda ma prawo okazać się skuteczna?
Użytkownicy walczą z reklamami, więc strony internetowe walczą z adblockerami. Kolejnym serwisem, który zdecydował się na poważny krok, jest Twitch. Na platformie z transmisjami wideo pojawiły się reklamy, które znacznie trudniej jest obejść – teoretycznie żaden z adblockerów nie powinien sobie z nimi poradzić.
Twitch zastosował dokładnie tę samą sztuczkę, co Facebook. Upodobnił reklamy – przynajmniej od strony kodu – do regularnych treści na stronie. Dla adblockera więc reklama wideo wygląda zupełnie tak samo jak zwykła transmisja.
Są przynajmniej dwa powody, dla których Twitch zdecydował się na tę zmianę. Po pierwsze, zamierza teraz sam być operatorem reklamowym (to tutaj drzemią w końcu największe pieniądze). Po drugie, jego pozycja na rynku słabnie – w sieci istnieje coraz więcej usług oferujących strumieniowanie wideo na żywo, włączając w to największego rywala: YouTube’a, który uruchomił nawet bezpośrednią konkurencję w postaci YouTube Gaming.
Pozostaje tylko pytanie, czy uniemożliwienie blokowania reklam faktycznie przyniesie ostatecznie zysk. Z jednej strony wydaje się, że tak. Z drugiej jednak niewykluczone, że nienawidzący reklam użytkownicy odejdą do konkurencji. Jak myślicie?
Źródło: The Verge
Komentarze
20jezeli moj muncher nie poradzi sobie z twitchem to bede tak leniwy i zamiast dodac kod do blokowania od raazu z niego zrezygnuje. tak wiec bye bye twitch jezeli mi wyskoczy jakas wasza reklama.