Co sądzisz o opłacaniu abonamentu za dodatkowe możliwości w sferze Twittera? Ile jesteś w stanie wydać miesięcznie i czy w ogóle jest to dla ciebie pomysł godny rozważenia?
Twitter Blue, czyli Twitter na abonament
Portale społecznościowe to bezpłatne platformy do wymiany informacji i myśli. Przynajmniej na razie bezpłatne, bo coraz częściej mówi się o takich lub innych formach płatności. Może nawet nie za sam dostęp do serwisów, ale za uzyskiwanie w ich obrębie większych możliwości. Tak właśnie działać będzie abonament Twitter Blue.
Opłacając abonament Blue Twitter pozwoli ci na szybką korektę wysłanych przedwcześnie tweetów, na korzystanie z trybu czytnika ułatwiającego czytanie i na dodatkowe opcje personalizacji: kolejne motywy kolorystyczne czy niestandardowe ikony aplikacji. Mówi się też o eliminacji sponsorowanych treści, ale na to dowodów na razie brak.
Ile kosztuje abonament na Twitterze? Cena to niecałe 3 dolary miesięcznie. W Polsce nie będzie to jednak dycha – za Twitter Blue zapłacimy 14 złotych bez grosza.
Moim zdaniem? Trochę słabo
14 złotych za kilka dodatkowych kolorów, zwolnienie ze sprawdzania poprawności tekstu i tryb ułatwiający czytanie? Dla mnie to kiepska oferta. Sam może nie jestem szczególnie aktywny na Twitterze, ale nawet gdyby było inaczej, to raczej nie wyskoczyłbym z kasy. Gdyby faktycznie dodali do tego brak reklam, to może wziąłbym pod rozwagę opłacanie takiego abonamentu – nawet wtedy jednak kwota wydawałaby mi się odrobinę zbyt duża.
To oczywiście ne znaczy, że pomysł jest zły – w portalach społecznościowych drzemie olbrzymia siła i nic dziwnego, że ich właściciele próbują ją spieniężyć. Najwyraźniej po prostu nie jestem „targetem”. A ty? Interesuje cię Twitter Blue, a jeśli tak, to czy kwota wydaje ci się w porządku?
Źródło: Engadget, informacja własna
Komentarze
7Spadnie stamtąd połowa lub więcej użytkowników, fejk konta zaczną generować koszt dla użytkownika, więc skala patologii spadnie... może nawet część osób zajmie się czymś sensownym dla odmiany? :)