Są już pierwsze efekty nowej polityki wydawniczej Ubisoftu zakładającej poprawę jakości produkowanych gier kosztem ich ilości. Lista opóźnionych gier właśnie uległa wydłużeniu.
Mamy złe wieści dla wszystkich miłośników strategii oczekujących niezwykle intrygująco zapowiadającej się gry R.U.S.E. Firma Ubisoft ogłosiła wczoraj, że produkcja nie ukaże się wcześniej niż w kolejnym roku fiskalnym wydawcy rozpoczynającym się w kwietniu 2010 roku. Niestety podobnie jak w przypadku wcześniejszego Splinter Cell: Conviction nie podano tu żadnej konkretnej daty.
Jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja innego dawno zapowiedzianego projektu Ubisoftu zatytułowanego I Am Alive. Produkcja ta zostaje po raz kolejny przesunięta, tym razem na bliżej nieokreślony termin. Powód takiej decyzji ujawnił sam prezes Ubisoftu - Yves Guilemot. Poinformował on, że gra zostanie całkowicie przemodelowana przy użyciu bardziej wydajnego silnika Splinter Cell. Ma to jego zdaniem zapewnić jeszcze lepszą jakość końcowego produktu.
Na koniec pozostała najciekawsza wiadomość. Szef francuskiego oddziału Ubisoftu - Geoffroy Sardin, w wywiadzie udzielonym serwisowi Gamekult.com podał, iż produkcja drugiej odsłony rewelacyjnego Beyond Good & Evil jest cały czas kontynuowana. Wypowiedź ta jest tym bardziej sensacyjna, że jeszcze parę miesięcy temu Ubisoft zaprzeczał jakimkolwiek informacjom o prowadzeniu prac nad Beyond Good & Evil 2 twierdząc, że decyzje o ewentualnej kontynuacji serii jeszcze nie zapadły.
Źródło: VG247.com, Gamekult.com
Zagłosuj w drugim etapie Plebiscytu Produkt Roku 2010 i wygraj wyprawę w dowolne miejsce Świata! |
Komentarze
11wieprzyk :D
B G&E bylo swietne, ja chce wiecej