Doczekaliśmy się wreszcie premiery polskiego symulatora okrętu podwodnego. Na razie gra UBOAT dostępna jest w programie wczesnego dostępu.
UBOAT już jest! Realistyczny symulator życia i służby na pokładzie okrętu podwodnego z czasów II wojny światowej zadebiutował w programie wczesnego dostępu na platformie Steam. Równocześnie na półkach sklepowych wylądowały pudełka z grą i pakietem bonusów.
W (tworzonej przez ekipę rodzimego Deep Water Studio) grze UBOAT walka z wrogimi jednostkami jest oczywiście istotna, ale najważniejsze jest jednak mimo to coś innego. To zarządzanie załogą okrętu i dbanie o to, by marynarzom niczego nie brakowało. Celem jest to, by zachowywali dobrą formę – zarówno fizyczną, jak i psychiczną.
A życie na pokładzie takiego okrętu nie należy do najłatwiejszych. Jest ciasno, mokro i gorąco, a do tego wkradają się monotonia i całkowicie zrozumiały lęk o życie. Zadanie gracza będzie jeszcze o tyle trudniejsze, że każda postać ma własną osobowość i historię oraz mocne i słabe strony.
Jak dodaje wydawca, „perfekcję w grze można osiągnąć na wiele sposobów. Wykaż się umiejętnym zarządzaniem i rozdzielaj sprawnie pracę na okręcie swoim oficerom. Jednak jeżeli uważasz, że aby coś było zrobione dobrze, należy zrobić to samemu – zasiądź przed peryskopem, hydrofonem, bądź działem 88 mm i weź sprawy w swoje ręce”.
Podczas rozgrywki gracz będzie musiał nieraz podejmować trudne decyzje, na przykład: czy porzucić kogoś, by zwiększyć szansę na ocalenie pozostałych. Twórcy obiecują też nieliniową opowieść oraz wysoki realizm elementów symulacyjnych.
Gra UBOAT od dziś dostępna jest w programie wczesnego dostępu i każdy, kto zdecyduje się teraz na zakup, otrzyma dostęp do zabawy w tej wersji, jak i pełnej, gdy ta ujrzy światło dzienne. Dotyczy to zarówno wydania cyfrowego, jak i pudełkowego. To drugie zawiera dodatkowo: drukowaną książeczkę z sylwetkami okrętów, dwustronny plakat z przekrojem okrętu, cyfrowy soundtrack oraz mini dokument wideo.
Źródło: Deep Water Studio, PlayWay, Cenega
Komentarze
1