Programiści stojący za Ubuntu stwierdzili, że inteligentne urządzenia domowe i roboty będą potrzebowały bardziej elastycznych „mózgów”.
Linux może okazać się nowym rdzeniem dla Internetu Rzeczy. Programiści stojący za Ubuntu stwierdzili bowiem, że wraz ze stawaniem się coraz bardziej inteligentnymi, urządzenia domowe i roboty będą potrzebowały bardziej elastycznych „mózgów”.
I tak powstało Ubuntu Core. To najnowsza platforma dla inteligentnych urządzeń i gadżetów, niezależnie od tego czy wykorzystują technologię chmury czy też wszystko odbywa się lokalnie. Konkurencja jest wprawdzie niemała, ale Ubuntu Core ma co najmniej jedną ogromną przewagę: ma już swoich użytkowników.
Jednym z nich jest Erle Robotics. Jego dron Erle-Copter wykorzystuje Ubuntu Core, a producent chwali się, że dzięki temu możliwe jest załadowanie różnych aplikacji firm trzecich i dodać w ten sposób, na przykład, funkcję autopilota. Ninja Blocks natomiast pracuje nad nową wersją inteligentnego centrum zarządzania domem Ninja Sphere, pracującego pod kontrolą Ubuntu Core. Zalety? Ogólnodostępny sklep z aplikacjami.
Platforma szybkiego dostępu do plików i aplikacji będzie miała szczególne znaczenie przy aktualizacjach. Bo choć użytkownicy smartfonów i komputerów wiedzą, że te urządzenia wymagają najnowszych wersji oprogramowania, tego samego nie można powiedzieć o zmywarkach, pralkach, czy termostatach.
Obecnie Canonical ma 21 partnerów na swojej liście i ma nadzieję, że do końca tego roku liczba znacząco się powiększy. Wróżycie sukces?
Źródło: SlashGear
Komentarze
14Ich system desktopowy był bojkotowany bo zrobili zbędną rewolucje, ich system na tel i tablety umarł zanim się urodził a teraz biorą się za koleją rzecz.
Niech zrobią jedno porządnie, zamiast obiecywać cuda na kiju. Canonical jedyne co robi to ciągle szuka sponsorów i partnerów. Niech się sami wezmą za programowanie!