Komisja Europejska poważnie zastanawia się nad zmuszeniem producentów komputerów PC do dystrybuowania razem z systemem operacyjnym Windows nie tylko Internet Explorera, ale również konkurencyjnych przeglądarek internetowych. Obecny stan rzeczy według UE łamie bowiem obowiązujące prawo antymonopolowe.
Przy pierwszym włączeniu świeżo nabytego komputera użytkownik wybierałby przeglądarkę, której chciałby używać. Jeśli byłby to inny produkt niż Internet Explorer, część kodu systemu Windows, która jest związana z tą przeglądarką, byłaby wyłączana.
Microsoft potwierdził, iż Unia Europejska pracuje nad tymi pomysłami i odpowie na nie, kiedy tylko zostaną oficjalnie zaprezentowane.
Komentarze
26A no i jeszcze jedno: dlaczego redakcja benchmarka w tytule sugeruje, ze dolaczany ma byc akurat firefox, ktory (MOIM ZDANIEM - a jak wiemy co osoba to inne zdanie) jest jedna z _najgroszych_ przegladarek? ;) Dalej w tekscie mamy info, ze to uzytkownik bedzie wybieral, ale nigdzie nie pisze, ze ma to byc wybor pomiedzy IE a Firefoxem tylko pomiedzy IE a inna przegladarka...
A nawet gdyby to faktycznie mial byc firefox, to czym w tym momencie kierowala by sie KE? Dlaczego to akurat musi byc firefox a nie np. Opera, Chrome czy Safari? Wkurza mnie, ze wszyscy wszedzie jak uslysza o alternatywnej przegladarce to odrazu jest "firefox, firefox", ktory swoja droga wcale dobry nie jest... wiem, wiem... jest masa addonow, ktore zwiekszaja jego funkcjonalnosc, ale wtedy zamienia sie on w wielka i powolna krowe - zreszta itak zbyt szybki nie jest.
Ciekawi mnie dlaczego to akurat musi byc firefox? :)
a i btw. dlaczego "kolejna proba bicia piany", gdzie wywolalem cos takiego? ;)
Wiem, że to mocno wyimaginowane problemy, ale w gruncie rzeczy prawdopodobne i powodujące wiele komplikacji. Jest to jakby nie patrzeć przymuszenie Microsoftu do ścisłej współpracy z wydawcami innych przeglądarek.
A poza tym, jakie miałyby być to przeglądarki?!? Wymienione już powyżej 4, ale przecież są i inne. Więc każdy chętny? Jeśli nie, to przecież złamanie zasad wolnej konkurencji o co chyba właśnie walczy UE (czy aby na pewno?). A jeśli tak, to już widzę jak razem z Windowsem instaluje mi się 59 przeglądarek różnych producentów - wszak tylko do wyboru, co kto lubi...
A firefoxa nie lubię ;P
Pomyslmy logicznie. Ktos napisze program i chce go sprzedawac.. no a tu przychodzi unia i mu mowi: Masz do swojego programu dodac program twojego sonsiada bo on jest biedny i głupi i trzeba mu pomagac :-D
Microsoft już płacił coś ostatnio UE, albo i nie zapłacił, ale miał płacić. To się go czepiają jeszcze. Ja na miejscu Billa to bym przestał sprzedawać windows w Europie :) W stanach przecież ma konkurencje. Ja jeżeli już bym sie czepiał to kwestii nie przeglądarki, którą każdy może sobie zainstalować inną, ale kwesti directa, i gier wychodzących tylko pod niego. Oczywiście do tego nikt się nie przyczepi, bo jak gry zaczną wychodzić pod OpenGL to bedą śmigać pod linuksem i nikt od Billa systemu nie kupi. A jak nikt od Billa nie kupi to tym bardziej Bill nie będzie sprzedawał i tym bardziej UE nie będzie mogła nałożyć kary :)
Z tym że tutaj znowu są konsole do gier, i pewnie nie podejdzie to pod praktyki monopolistyczne. A możę sie uda ;)
Jak napisała Fiona: coś trzeba mieć, żeby inną przeglądarkę ściągnąć :)
---
Ja akurat używam głównie FF. Widać, że są odzywają się tu także wielbiciele Opery, Safari czy Chrome. Co do IE ... jest całkiem niezłą przeglądarką. Czasami używam, tak samo jak i pozostałych. Jest wielu użytkowników, którzy używają IE z wyboru ... ale niestety, chyba jeszcze więcej, którzy "włączają Internet" nie mając pojęcia, że istnieje jakiś inny program do przeglądania stron niż Internet Explorer. Dlaczego? Bo dostali IE w pakiecie...
A microsoftu nie lubię za ich politykę marketingową. Choćby taki DX10, mało kto wypuści na to grę bo w przyszłym roku w 7 będzie 11 i pewnie nie da się jej dorzucić do visty, tak jak 10 do XP.
Dlatego zawsze wersje gier na PC bedą nie dopracowane i nikt nie będzie się spieszył z ich wypuszczeniem.
może nakaz umieszczenia innych przeglądarek w systemie to przesada ale umożliwienie usunięcia ie bez ŻADNYCH konsekwencji byłoby jak najbardziej wskazane