Tajemnicze zjawisko na Uranie. Lodowy akrobata przyłapany przez Teleskop Webba
Uran, siódma planeta od Słońca, została zarejestrowana przez Teleskopu Webba. Jak słynny lodowy olbrzym prezentuje się w obiektywie potężnego obserwatorium kosmicznego?
Uran to siódma planeta od Słońca, która nazywana często lodowym olbrzymem. Badacze przypuszczają, że tworzy go niewielki, skalisty rdzeń planety, otoczony gęstym płynem. W składzie tej substancji identyfikowane są „lodowe” materiały: woda, metan i amoniak. Uran jest też kosmicznym akrobatą wśród planet Układu Słonecznego. W przeciwieństwie do Ziemi, Jowisza i reszty planetarnego towarzystwa, obraca się on wokół własnej osi pionowo, a nie poziomo. W konsekwencji na zdjęciach prezentuje się on futurystycznie, a na jego powierzchni pory roku trwają ponad 20 ziemskich lat.
Uran zarejestrowany przez Teleskop Webba
Uran nie jest kompletnym zaskoczeniem. Wiele jego cech i zachowań znamy dzięki sondzie Voyager 2, Teleskopowi Hubble’a oraz Obserwatorium Kecka. Teleskop Webba zaprezentował go nam jednak z zupełnie nowej perspektywy.
Uran nie jest tylko niebiesko – zieloną kulą dostępną w świetle widzialnym. Kamera bliskiej podczerwieni Webba (NIRCam) pokazuje go nam w błękicie. Pozwala dostrzec też więcej szegółów atmosfery oraz bogactwo pierścieni pyłowych Urana.
Planeta Uran zarejestrowana przez NIRCam Teleskopu Webba. Źródło: NASA, ESA, CSA, STScI. Przetwarzanie obrazu: J. DePasquale (STScI)
Tajemnicze zjawisko w obszarze atmosfery Urana
Rozświetlony obszar z prawej strony planety to tzw. czapa polarna. Jest to unikalne w skali Układu Słonecznego zjawisko. Według naukowców występuje ona na biegunach Urana latem, kiedy wchodzą one w obszar bezpośredniego oddziaływania światła słonecznego i zanika jesienią. Nowością jest jednak wzmocnienie rozjaśnienia na środku czapy polarnej. Tej cechy nie zaobserwowano nigdy wcześniej.
Mniej tajemnicze są jasne obszary na skraju czapy polarnej oraz tuż za jej krawędzią. Podobnie jak rozświetlenie na lewym skraju planety. Są to chmury, efekt prawdopodobnej aktywności burzowej na Uranie, których naukowcy spodziewali się zobaczyć w zakresie fal podczerwonych.
Uran zarejestrowany przez NIRCam Teleskopu Webba. Źródło: ESA
Bogactwo pierścieni Urana
Teleskop Webba okazał się też niezwykle czuły na szczególne jasne pasy pyłów towarzyszących Uranowi. Lodowy olbrzym posiada ich aż 13, ale większość dotychczasowych obserwacji pozwala wyróżnić zaledwie 9. Pierścienie Urana są bowiem na tyle jasne, że na zbliżeniach wydają się łączyć ze sobą, dając złudzenie jednego, większego pasa. Obraz dostarczony przez Webba zarejestrował je w sposób, który pozwala wyróżnić aż 11 pierścieni, co nie stanowi standardu.
Kiedy Webb obserwował planetą Uran?
Obraz Urana pochodzi z 12 – minutowej obserwacji, prowadzonej 6 lutego 2023 r. NIRCam Webba stosowała w tym czasie dwa filtry: 1.4 i 3.0 mikrona. Ilość danych uzyskanych w tak krótkim czasie wykorzystaniem zaledwie dwóch filtrów jest ogromna. Nie dotyczą one też tylko samego Urana. Nawet niezbyt szczegółowe zdjęcie szerokokątne pozwala wyszczególnić 6 najjaśniejszych z 27 księżyców planety.
Układ Urana uzyskany za pomocą instrumentu NIRCam Teleskopu Webba. Źródło: NASA, ESA, CSA, STScI. Przetwarzanie obrazu: J. DePasquale (STScI)
Zdjęcie lodowego akrobaty zapowiada się więc na pierwsze z wielu. Szczególnie, że wyniki bieżących obserwacji nadal są w opracowaniu.
Źródła: NASA, ESA
Komentarze
9Szanowna Pani autorko. W kosmosie nie wyróżniamy ani pionowo ani poziomo. Zawsze odnosimy się do innego "ciała niebieskiego". Tutaj należałoby powiedzieć "względem ekliptyki Układu Słonecznego".