VAIO prezentuje pierwszego smartfona i od razu zaskakuje - szkoda, że tylko wysoką ceną [AKT.]
Nie da się ukryć, że oczekiwania były chyba nieco inne.
Pod koniec lutego pisaliśmy, iż 12 marca obędzie się konferencja, na której VAIO zaprezentuje pierwszego smartfona. Tak też się stało, ale nie da się ukryć, że oczekiwania były chyba nieco inne.
Wprawdzie przecieki sugerowały nam, iż może być to urządzenie ze średniej półki i akurat tego nikt nie rozpatrywał w kategoriach porażki, ponieważ niemal każdy producent debiutuje na rynku właśnie z tego typu propozycjami. Liczono jednak, że jednocześnie producent pokusi się chociażby o w miarę oryginalny (na ile w przypadku smartfonów jest to możliwe) wygląd bądź inny, chociaż trochę wyróżniający smartfona element.
Niestety, VAIO Phone, bo na taką nazwę się zdecydowano, zaskakuje tylko jednym - ceną. Co gorsza, mówimy tutaj o zaskoczeniu negatywnym, bo producent życzy sobie naprawdę sporo za smartfona, który oferuje to co spora ilość obecnych już na rynku modeli.
Urządzenie wyposażone zostało między innymi w 5" ekran o rozdzielczości 720p, czterordzeniowy procesor Qualcoom Snapdragon 410, 2 GB pamięci RAM i kamery 13 oraz 5 Mpix. Dobrze chociaż, że dorzucono do tego system Google Android w niemal najnowszej wersji 5.0 Lollipop.
Specyfikacja techniczna VAIO Phone:
- system operacyjny Google Android 5.0 Lollipop
- ekran IPS 5" o rozdzielczości 720 x 1280 pikseli
- czterordzeniowy procesor Qualcoom Snapdragon 410 1,2 GHz
- 2 GB pamięci RAM
- 16 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD
- kamera główna 13 Mpix i przednia 5 Mpix
- Bluetooth 4.0, Wi-Fi, LTE
- akumulator 2500 mAh
- wymiary 141,5 x 71,3 x 7,95 mm
- waga 130 g
VAIO Phone zadebiutować ma na rynku japońskim już za kilka dni. Nie wiemy czy i ewentualnie kiedy pojawi się w innych państwach. Niestety problemem w przyciągnięciu większej ilości klientów może być przywoływana wcześniej cena. Wynosić ma ona bowiem około 420 dolarów.
Jak na tego typu specyfikację jest to niestety dużo. Panasonic zapowiedział ostatnio niemal identycznego smartfona Eluga U2, którego wyceniono na około 255 dolarów. VAIO życzy sobie zatem sporo za swoje logo. Pozostaje mieć nadzieje, że mówić można będzie tutaj o bardzo wysokiej jakości wykonania.
AKTUALIZACJA - 13.03.2015, 18:36
Okazuje się, że wskazanie podobieństwa do Panasonic Eluga U2 było niezwykle trafne. Wyszło na jaw, iż obydwa smartfony przygotowane zostały przez tajwańską firmę Quanta. Właściwie to mówić można tutaj o tym samym urządzeniu opatrzonym jedynie innymi logotypami, ponieważ różnice są dosłownie minimalne i nie obejmują specyfikacji, która jest identyczna. Widać zatem, jak odmienna może być wycena tego samego przecież produktu.
Źródło: phonearena
Komentarze
29gdybym była wredna życzyłabym długiej wegetacji
;P