Producenci skafandrów kosmicznych starają się jak najbardziej zwiększyć komfort astronautów. Jak to jest wejść w taki strój?
„Każdego dnia dłużej lub krócej zastanawiamy się, co założyć do pracy. Astronauta z jednej strony nie ma takiego problemu, z drugiej jednak – odpowiedni strój jest dla niego kwestią życia lub śmierci” – mniej więcej takimi słowami swój artykuł otwiera Loren Grush z The Verge, która miała ostatnio okazję wejść w skafandry nowej generacji do eksploracji kosmosu i chętnie podzieliła się wrażeniami.
Prototypowe kosmiczne skafandry zostały zaprojektowane przez naukowców z University of Noth Dakota. Obydwa zostały stworzone z myślą o eksploracji kosmosu – jeden pod kątem Marsa, drugi na wycieczki księżycowe. Skafander musi być bowiem dostosowany do lokalizacji (trzeba wziąć pod uwagę temperaturę, skład atmosfery, przyciąganie oraz wiele innych parametrów. To nie wszystko…
„Skafander należy zaprojektować tak, by był mobilny i komfortowy dla astronauty i by stanowił odpowiednie zabezpieczenie przed różnymi zagrożeniami w Kosmosie” – tłumaczy dyrektor laboratorium Pablo de León i dodaje, że nie mniej ważne jest to, by dało się w takim stroju bez większych problemów wykonywać (nie tylko) podstawowe czynności podczas misji eksploracyjnych.
Loren mogła przekonać się, że skafander – nawet najnowocześniejszy – poważnie ogranicza swobodę ruchów i praca astronautów nie należy do najłatwiejszych (jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwości). Nawet najprostsze czynności mogą więc sprawiać większe lub mniejsze trudności. Jakie były jej wrażenia? Zobaczcie poniżej:
Źródło: The Verge. Foto: The Verge
Komentarze
7Gdy popatrzy się na filmy Sci-Fi a obecną technologię kosmicznych ekspansji.