Dlaczego więc zdecydowano się na wypuszczenie gry, którą zaraz po tym trzeba było wycofać ze sprzedaży?
Prosimy nie regulować odbiorników.
Według informacji przekazanych przez „anonimowych donosicieli” serwisowi Kotaku firma Warner Bros. od miesięcy wiedziała o tym, że pecetowa wersja gry Batman: Arkham Knight boryka się z licznymi problemami technicznymi. Dlaczego więc zdecydowano się na wypuszczenie gry, którą zaraz po tym trzeba było wycofać ze sprzedaży?
Dwóch informatorów powiązanych z wydawcą, którzy z oczywistych powodów chcą pozostać anonimowi, twierdzi, że nie było to celowe zagranie ze strony Warner Bros., ale raczej niedopatrzenie, a może trzeba by było powiedzieć: ignorancja.
Informacje o tym, że produkcja jest w fatalnym stanie przekazywane były podobno już od kilku miesięcy – wydawca jednak ignorował większość doniesień, ponieważ był bardziej zajęty nadzorowaniem prac nad wersjami konsolowymi.
Z edycjami na PlayStation 4 i Xbox One było zresztą jeszcze więcej problemów – projekt ten ponoć przerósł ekipę Rocksteady i trzeba było drastycznie zwiększyć liczbę testerów. To wszystko jednak odbyło się kosztem wersji pecetowej.
„To naturalne dla WB, że zachowują się tak, jakby nie mieli pojęcia o tym, w jak okropnym stanie była ta gra. Ona borykała się z problemami od miesięcy i w momencie premiery są one takie same jak jeszcze miesiące wcześniej” – mówi jeden z testerów.
Panowie z Warner Bros. wiedzieli podobno, że nowy Batman na PC nie jest dopracowany w stu procentach, ale nie zdawali sobie sprawy z tego, że jest aż tak źle. A gdy się zorientowali było już za późno.
Źródło: Kotaku
Komentarze
32Przy multiplatformowych produkcjach problem jest zawsze ten sam - budzet .
NIe ma co ukrywać że batman to produkcja typowo konsolowa, a zarobek z wersji konsolowej będzie o wiele większy niż na PC - z tym nie ma co dyskutować.
Gdyby nie chcieli oszczędzać i zatrudnili odrazu betatesterów po równo to w chwili pojawienia się problemów dało by się temu zaradzić.
Ewentualnie należało przenieśc premiere.
Tak niestety wyglada multiplatformowe wydawanie gier, i niedługo stanie sie to regułą . Traca na tym zawsze nabywcy.
poprawiona wersja pojawi sie dopiero we wrześniu.
Przydałyby się przepisy prawne które pozwoliłby w przypadku produktu dostać 5 lat gwarancji i 15 lat gwarancji na dostęp do części a w przepadku produkcji video regulacje prawne które nie pozwoliły by firmom wydawania kastrowanej gry w wersji alfa a potem patchowania jej DLC. Żaden dodatek który nie jest większy od 50% gry nie powinien być płatny. A każdy dodatek powinien kosztować max 50% podstawy.
Idąc dalej ktoś gra w Alphe Star Wars Battlefront? Nie? To wam powiem ,że optymalizacja miodzio.
Cytując NeoGaf:
"I'm sitting at 80ish fps with a 2500k @ 4.4 ghz and a 7970 Ghz Edition @ 1080p with everything on high"
Idąc dalej:
"With 4xMSAA, everything on ultra at 1080p in BF4 with a i5 2500K @ 4.3GHz and a 970 I get 60fps min! Average sits between 80-90. That's in 64 player matches too"
Jeszcze dalej:
"4K single 980ti smooth like butter on max"
Także WB&Iron Galaxy&UbiFujary patrzcie i uczcie się ;)
Dodam od siebie mój 570@660 pozwala na grę w High 900P 60fps a w minimalnych widnieje 680 xoxo