Mamy screeny, mamy świeżutki zwiastun i mamy zapowiedź, że tytuł ten nie ukaże się jednak wyłącznie w wersji na pecety.
We Happy Few to bardzo poważny kandydat do tytułu najbardziej intrygującej (a może wręcz najdziwniejszej) gry 2016 roku. Targi Gamescom 2015 były okazją dla ekipy Compulsion Games, która wykorzystała ją w stu procentach. Mamy screeny, mamy świeżutki zwiastun i mamy zapowiedź, że tytuł ten nie ukaże się jednak wyłącznie w wersji na pecety.
We Happy Few to przygodowa gra akcji, która w dużej mierze koncentruje się na walce o przetrwanie. Przenosimy się do retro-futurystycznej Anglii lat 60. ubiegłego wieku, której większość mieszkańców jest nieustannie szczęśliwa, za sprawą dziwnego specyfiku gorąco polecanego przez Wujka Jacka (którego spokojnie możemy nazywać też Wielkim Bratem).
W We Happy Few gracz będzie obserwował ludzi wokół naszego bohatera i próbował zrozumieć, co w tym dziwnym świecie jest, a co nie jest dopuszczalne.
Podczas rozgrywki będziemy gromadzić i wykorzystywać różne przedmioty. Niektóre z nich pozwolą nam zadbać o zdrowie (np. bandaże), inne posłużą do włamywania się do domów (łomy), a jeszcze inne do atakowania nieprzyjaciół (różnego typu bronie).
Będziemy musieli również zadbać o kamuflaż, aby nie wzbudzać najmniejszych podejrzeń. Każdy, nawet najmniejszy błąd najpewniej zakończy się śmiercią. Świat We Happy Few to bowiem świat, w którym niczego nie możemy być pewni.
Podczas targów Gamescom 2015 ekipa Compulsion Games zapowiedziała, że We Happy Few trafi nie tylko na pecety, ale też na konsole Xbox One. Ogłoszeniu temu towarzyszył także nowy zwiastun, do którego obejrzenia gorąco zachęcamy:
Źródło: VG247, Compulsion Games
Komentarze
5