Firma LG podjęła decyzję o „uwolnieniu” systemu webOS, który znany jest aktualnie przede wszystkim z jej telewizorów Smart TV. Wierzy, że dziś, jako dojrzałe rozwiązanie, może znaleźć znacznie więcej zastosowań.
Telewizory LG chwalone są nie tylko za jakość obrazu, ale też za webOS, który zapewnia intuicyjną obsługę i bezproblemowy dostęp do większości popularnych aplikacji Smart TV. Koreański producent doszedł do wniosku, że szkoda by było, żeby tak dobry system był sztucznie ograniczany. Dlatego też zdecydował się go „otworzyć”.
Firma LG (która od 2013 roku jest właścicielem systemu webOS) udostępniła „webOS Open Source Edition”, czyli – zgodnie z nazwą – jego otwartoźródłową wersję. Krótko mówiąc: producent uznał, że webOS jest już na tyle dojrzałym systemem, że nie ma absolutnie żadnych powodów, by trzymać go u siebie i wyłącznie dla siebie.
Koreańczycy nie ukrywają, że liczą na to, że producenci będą chętnie decydować się na instalację systemu webOS na swoich urządzeniach – już nie tylko telewizorach, ale też robotach, mobilnych gadżetach czy odtwarzaczach – a także na tworzenie kompatybilnych aplikacji. Jak do tego zachęcają? Przede wszystkim darmowym dostępem, ale nie tylko.
LG wyjaśniło bowiem przy okazji, że webOS to wdzięczne i intuicyjne rozwiązanie. Ten wielozadaniowy system z jądrem Linuksa obsługuje nowe standardy sieciowe: HTML5 i CSS3, co sprawia, że można go skutecznie wykorzystać mając nawet wyłącznie podstawową wiedzę na temat kodu. Wszystko, co może się przydać, znajduje się na stronie webOSose.
Architektura webOS Open Source Edition
Firma LG wierzy, że na bazie webOS można tworzyć wielkie rzeczy, a ci, którzy pokażą, że to potrafią, niezależnie od swojej wielkości będą mogli liczyć na wsparcie techniczne i marketingowe. Dzięki temu ma to być system odgrywający istotną rolę na rynku. – „Wierzymy, że prawdziwy potencjał systemu webOS dopiero się ujawni” – powiedział Dr I.P. Park, dyrektor technologiczny LG.
Źródło: The Verge, LG Newsroom
Komentarze
3