Najgłośniejsze tytuły studia Behaviour Interactive - WET i Naughty Bear doczekają się kontynuacji. Czy deweloperzy wykorzystają w końcu potencjał tkwiący w tych tytułach, a my nie będziemy czuli się oszukani?
Dla niektórych nazwa studia, które tworzy te gry, może brzmieć nieznajomo, dlatego śpieszymy z wyjaśnieniem. Otóż wcześniej nazywało się ono Artificial Mind and Movement. A jeszcze wcześniej znane było pod nazwą... Behaviour, czyli tą do której powróciło. Przed kontynuacjami WET i Naughty Bear niełatwe zadanie. I to nie dlatego, że okazały się one hitami - wręcz przeciwnie.
Pierwsza z gier – WET – zapowiadała się naprawdę ciekawie. Interesująca oprawa wizualna, jak i system rozgrywki dawały spore nadzieje na „coś oryginalnego”. Miało być to połączenie walki na miecze i strzelaniny z elementami akrobatyki. Niestety, najmocniejszymi stronami produkcji okazały się być huczne zapowiedzi i ciekawie wyglądające filmiki. Gra nie była może najgorsza, ale nie da się ukryć, że spodziewano się czegoś znacznie lepszego. Głównymi bolączkami WET była monotonia i spore niedopracowania techniczne. Czy druga część zdoła naprawić te elementy? Jeśli tak by się stało – WET 2 mogłoby oferować naprawdę świetną zabawę.
W przypadku Naughty Bear jest niemal identycznie. Fenomenalne zwiastuny oraz bardzo oryginalny zamysł sprawiły, że wiele osób z niecierpliwością wyczekiwało dnia premiery. Po niej jednak, sytuacja zmieniła się diametralnie o 180 stopni. Okazało się, że gra jest nudna, rozgrywka liniowa, a grafika naprawdę bardzo słaba. W tej produkcji również drzemie niewykorzystany potencjał. Kto wie – może Naughty Bear 2 zaserwuje nam lepsze doznania.
Zarówno WET 2, jak i Naughty Bear 2 są już w produkcji. Miejmy nadzieję, że studio Behaviour Interactive wyciągnęło wnioski z „porażek” swoich tytułów i kontynuacje będą takie, jakich spodziewaliśmy się w przypadku „jedynek”.
Źródło: inf. własna, vg247
Polecamy artykuły: | ||
Test: jeszcze szybsze Core i3 i Core i5 | Testy monitorów LCD: 9 modeli Full HD | Niedrogie a wydajne: 5 x GTS450 |
Komentarze
4