YouTube rozszerzy repertuar serwowanych filmów wideo o szeroką gamę materiałów dotyczących sportu - zaczynając od wywiadów, a kończąc na dużo bardziej rozległej zawartości.
Serwis ma podpisać umowę ze stowarzyszeniem SportAccord, które dostarczy treści dotyczące wszelkiego rodzaju wydarzeń sportowych, włączając w nie lekkoatletykę, narciarstwo, czy też kolarstwo. Na wiosnę 2010 roku powinno ukazać się blisko 2000 materiałów wideo poświęconych różnym dyscyplinom sportowym. Nie wykluczone, że w niedalekiej przyszłości w specjalnej sekcji sportowej mogą ukazać się materiały wideo transmitowane na żywo. YouTube ma spore doświadczenie w organizowaniu tego typu działań - m.in. transmisja koncertu U2.
Chad Hurley - współzałożyciel YouTube, na konferencji Le Web w Paryżu powiedział, że umowa "stworzy nową szansę na promocję serwisu."
Niepodważalnym faktem jest, że YouTube potrzebuje tego typu promocji. Biorąc pod uwagę fakt, że Google wykupiło stronę za 1.65 miliarda dolarów, nie należy się dziwić, że firma ma nadzieję na zwrot choćby części poniesionych kosztów, m.in. dzięki umowom ze SportAccord oraz z brytyjskimi stacjami telewizyjnymi Channel 4 i Channel 5.
Mamy nadzieję, że nowe materiały wideo jakie planuje publikować YouTube będą dostępne dla szerokiej rzeszy odbiorców i cała sprawa nie będzie miała charakteru regionalnego - wideo tylko dostępne dla użytkowników Sieci w Stanach Zjednoczonych, czy np. Wielkiej Brytanii.
SportAccord odpowiada za reprezentowanie blisko 100 federacji i organizacji sportowych. Jest organizacją utworzoną w 1967 roku w celu promowania wymiany informacji i współpracy między różnymi, międzynarodowymi federacjami sportowymi. SportAccord ściśle współpracuje z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim.
Źródło: TechRadar
Komentarze
1