Fani Wiedźmina czekają na ten film. Netflix pokazuje zwiastun
Wiedźmin od Netfliksa ma różne oblicza. O ile popularny serial na dobre zakorzenił się w świadomości widzów, tak zaskoczeniem dla niektórych może okazać się animowany film w wiedźmińskim uniwersum.
Nowości na Netflix wybiegają daleko poza styczniową ofertę. Otóż 11 lutego 2025 r. w serwisie VOD zadebiutuje animowany film “Wiedźmin: Syreny z głebin”. Netflix podgrzewa atmosferę publikując nowy zwiastun.
“Wiedźmin: Syreny z głębin” – nowy zwiastun
Czego możemy się spodziewać? Przede wszystkim obecności Douga Cockle'a, który użycza głosu Geraltowi w angielskiej wersji gry. W produkcji usłyszymy również znane głosy z serialu aktorskiego. Anya Chalotra i Joey Batey powrócą jako Yennefer z Vengerbergu i Jaskier. Do obsady dołączy także Christina Wren, która wcieli się w nową postać Essi Daven.
Według oficjalnego opisu Netflixa, "Syreny z głębin" rozgrywają się między piątym a szóstym odcinkiem pierwszego sezonu serialu "Wiedźmin". Film oparty jest na opowiadaniu Sapkowskiego "Trochę Poświęcenia" i będzie śledzić wydarzenia zarówno z książek, jak i adaptacji telewizyjnej. Geralt zostaje wynajęty do zbadania serii ataków w nadmorskiej wiosce i wplątuje się w odwieczny konflikt między ludźmi a syrenami. Musi polegać na starych i nowych przyjaciołach, aby rozwiązać tajemnicę, zanim wrogość między dwoma królestwami przerodzi się w otwartą wojnę.
Pierwszy zwiastun Wiedźmina 4
O wiedźmińskim uniwersum jest nieustannie głośno. Przypomnijmy, że w grudniu 2024 r. pokazano pierwszy zwiastun nadchodzącej gry Wiedźmin 4, w której pierwsze skrzypce będzie grać Ciri, zastępując w roli protagonisty wysłużonego Geralta.
Trzeba przyznać, że zwiastun Wiedźmina 4 prezentuje się niezwykle kinowo; materiał został wstępnie renderowany na silniku Unreal Engine 5 za pomocą karty graficznej GeForce RTX 5090. Czy taką grafikę otrzymamy w finalnej wersji gry? Czas pokaże.
Źródło: Netflix, Dexerto
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!