Wczoraj polski serwis Polygamia poinformował, że konsolowa edycja Wiedźmina mająca, wedle wcześniejszych zapowiedzi, ukazać się jeszcze w tym roku prawdopodobnie nie ukaże się wcale. Wedle źródeł Polygamii projekt ten został skasowany.
Co ciekawe, wiadomość ta obiła się już szerokim echem również w zagranicznych serwisach branżowych (m.in. Shacknews i VG247), które zastanawiają się czy faktycznie prace nad tą niezwykle ciekawie zapowiadającą się grą w edycji na konsole nowej generacji zostały wstrzymane. Oliwy do ognia dolała tu bowiem wypowiedź jednego z pracowników CDProjekt RED na forum Wiedźmina, w której poinformował on, że oficjalne stanowisko CDProjekt w tejże sprawie zostanie ogłoszone już wkrótce.
Aktualizacja 29.04.2009 – Serwis VG247 uzyskał potwierdzenie informacji o zawieszeniu produkcji konsolowego Wiedźmina od zaangażowanej w ten projekt firmy Widescreen Games. Według szefa tejże firmy - Olivera Masclef’a CDProjekt nie dotrzymał finansowych zobowiązań związanych z produkcją Wiedźmina i od trzech miesięcy zalegał z płatnością. Fakt ten spowodował zawieszenie wszelkich prac nad opisywanym tytułem. Wypowiedź bossa Widescreen Games najwyraźniej podziałała jak płachta na byka na kierownictwo CDProjektu, bowiem dosłownie 3 godziny później na łamach tego samego serwisu pojawił się pierwszy oficjalny komentarz polskiej firmy podpisany przez samego szefa – Michała Kicińskiego.
W opublikowanym liście Pan Michał Kiciński wskazuje, że sposób komunikacji (za pośrednictwem mediów) jaki wybrało Widescreen Games odbiega zasadniczo od ustalonego wcześniej stylu prowadzenia interesów. CDProjekt został jednak zmuszony do wyjaśnienia tą samą drogą kilku zasadniczych kwestii, które nie zostały przedstawione w właściwym świetle.
I tak z owego listu dowiadujemy się, że wszelkie płatności związane z opisywanym projektem zostały uiszczone zgodnie z zakładanym planem. Prawdą jest, że pojawiły się pewne opóźnienia w przekazie pieniędzy jednak były one spowodowane obsuwami w samym procesie produkcji. WGS coraz bardziej nie wyrabiał się z zakładanym planem i w związku z faktem, iż coraz mniej realne stawało się dotrzymanie założonego terminu premiery gry (pomimo coraz większego udziału CDProjekt Red w całym projekcie) firma CDProjekt zmuszona została zerwać współpracę z Widescreen.
W obecnej chwili wszelkie prace nad konsolowym Wiedźminem zostały wstrzymane, co nie oznacza na razie, że jest to koniec całego projektu. Na tą chwile kierownictwo CDProjekt rozważa wszelkie możliwości jakie tylko umożliwiłyby dalsze kontynuowanie prac. Wedle słów Pana Michała Kicińskiego najważniejsze dla firmy jest utrzymanie właściwego poziomu gier i satysfakcji graczy.
Komentarze
31A z takiej gierki zrezygnować to szkoooooda, jedna z najlepszych ostatnich lat- nie to co setki odgrzewanych kotletów fps itd; fabuła zostaje w pamięci na długi czas.
Ja czekam tylko na dwójkę.
Po za tym ja nie wiem jak mozna gre ktora 2GB Ramu potrzebuje upchac do 512mb na konsoli. Musiala by grafika byc bardzo ale do bardzo obcieta...
To bylo tak napisane ze tego nie dalo sie przeniesc na konsole. Wynajeli francuskie studio ktore mialo na innym silniku wiedzmina zrobic (nie wiem czy napisanym od nowa czy na jakism swoim).
Pomysl fajny. Gra fajna. Ale mnostwo bledow popelniono przy jej tworzeniu.
Dodatkowo przyniosla straty firmie. 20 milion ktore wpakowali w ta gre sie nie zwrocilo.
i rozgoni towarzycho
:)
Wiele firm teraz zarzuca swoje projekty. Banki odmawiają kredytów, albo zrywają wcześniejsze ustalenia co do kosztów takiego kredytu. W efekcie firma musi zrezygnować, bo jej się to zwyczajnie nie kalkuluje.
Możliwe, że będzie Wiedźmin 2... Pewnie chcieli puścić oba tytuły, ale finansowo nie dadzą rady.
Wiedzmin 3 mial byc napisany od zera, ewentualnie na zakupionym jakims nowym silniku.
Ciekawe czy dalej sie tego planu trzymaja. Nie wiem czy jak wydadza Wiedzmin 2 na silniku Wiedzmin 1 to czy to dobry pomysl. Taki Assasin's Creed ma lepsza grafike.
Ale znowu kupowac silnik nowy gdy kasy im brak?
Pisac od zera to znow projekt na wiele lat i znow... kasa kasa.
Ja nie wiem co oni zrobia. Zle to widze.
"Na tą chwile kierownictwo CDProjekt rozważa wszelkie możliwości jakie tylko umożliwiłyby dalsze kontynuowanie prac."
Więc może jeszcze nie wszystko stracone..